Biuro Managera

mucha

<center><table BGCOLOR="#FFCCFF" WIDTH="550px"><tbody><td bgcolor="#FF3366" colspan="4" HEIGHT="20px"><center>KOMUNIKAT</td><tr><td HEIGHT="20px" WIDTH="150px" bgcolor="#FFC0CB"><center>[link widoczny dla zalogowanych]
Darja Erzen </td><td HEIGHT="" WIDTH="">Trenerze, nie ma co ukrywać że oferta z Włoch zawsze była moim marzeniem - szczególnie że mowa tutaj o roli podstawowej siatkarki. We Wrocławiu docelowo byłam podpisana na zawodniczkę rezerwową jednak czuję, że jestem w stanie powlaczyć z Orianą o nr 1 w najważniejszych meczach sezonu. Chciałabym jednak usłyszeć od Pana potwierdzenie, że rywalizacja jest otwarta i nie wykluczone jest że wyszarpie miejsce w szóstce na stałe jeśli utrzymam formę. Jeśli tak, to z chęcią przyjmą podwyżkę i dokończe sezon tutaj - Polska liga odmieniła mnie i dodała ogromnej pewności siebie, trzeba przyznać że spora w tym zasługa również Pana. </td><tr></tbody></table>

Xeron

Darja, to wszystko zależy od wielu czynników. Jak wiemy Oriana przez dwa poprzednie sezony była dla nas nieoceniona i nie jestem w stanie podważyć jej pozycji w tym zespole, nawet jeśli teraz nie gra na 100% swoich możliwości. Jednak nie przechodzę obojętnie obok twojej wysokiej formy. Dostajesz wiele szans i je wykorzystujesz. Wiem i mam spokojną głowę, że jesteś w stanie udźwignąć ciężki mecz. Rywalizacja oczywiście jest otwarta i nie tylko na pozycji atakującej, ale na każdej innej. Każda zawodniczka, która decyduje się na granie w biało-zielonych barwach wie, że nie decyduje tu nazwisko, czy to jak wysoki kontrakt podpisała. Najważniejsze jest dla mnie to, co budujemy razem, jako drużyna. Każda z was jest dla mnie tak samo potrzebna i dobierałem tak zespół, ażeby każda z was miała wsparcie oraz rywalizacje. Darja, nie wyobrażam sobie dalszej części sezonu bez ciebie. Pozwól mi, sobie, nam jako drużynie dalej realizować to co sobie założyliśmy. Mam nadzieję, że na koniec sezonu wszyscy będziemy mieli uśmiech na twarzy.

mucha

<center><table BGCOLOR="#FFCCFF" WIDTH="550px"><tbody><td bgcolor="#FF3366" colspan="4" HEIGHT="20px"><center>KOMUNIKAT</td><tr><td HEIGHT="20px" WIDTH="150px" bgcolor="#FFC0CB"><center>[link widoczny dla zalogowanych]
Darja Erzen </td><td HEIGHT="" WIDTH="">Zostaję we Wrocławiu i akceptuję zaproponowaną podwyżkę. Mam nadzieję, że w tym sezonie uda się nam poprawić wynik z ostatnich rozgrywek. </td><tr></tbody></table>

Xeron

Dzień dobry dziewczyny,

niestety, ale żegnamy się z europejskimi pucharami. Przeciwnik był bardzo mocny, a my nie spotkaliśmy się z formą. Chociaż wiem, że starałyście się robić co w waszej mocy to musimy spojrzeć prawdzie w oczy, zawiedliśmy siebie i nie spełniliśmy wymagań sponsorskich. Nie chce nikogo obwiniać. Uważam, że ponieśliśmy porażkę jako drużyna i jako drużyna musimy powstać z popiołów. Zapomnijmy o meczach z Galatasaray, zapomnijmy o meczach z Muszyną i BKS-em. Zacznijmy od nowa budować biało-zieloną markę. Przypomnijcie sobie, że zamykaliśmy pierwszą część sezonu jako liderzy tabeli. Przed nami jeszcze sporo meczów i sporo do wygrania. Mimo, że odpadliśmy z pucharów, przed nami jeszcze Puchar Polski. My nic nie musimy, my wszystko możemy. Przed nami odpoczynek po wyjeździe i najbliższy cel to liga.

mucha

<center><table BGCOLOR="#FFCCFF" WIDTH="550px"><tbody><td bgcolor="#FF3366" colspan="4" HEIGHT="20px"><center>KOMUNIKAT</td><tr><td HEIGHT="20px" WIDTH="150px" bgcolor="#FFC0CB"><center>[link widoczny dla zalogowanych]
Joanna Wołosz</td><td HEIGHT="20px" WIDTH="220px">"Trenerze... Trudno się nie zgodzić z tym, co Pan powiedział – przegrałyśmy jako drużyna, ale ja, jako kapitan, biorę na siebie dużą część odpowiedzialności. W takich momentach od liderki oczekuje się więcej, a ja wiem, że nie dałam zespołowi tyle, ile powinnam. To dla mnie bardzo trudna lekcja.

Spadek formy jest widoczny, to fakt, ale to nie znaczy, że się poddajemy. Wręcz przeciwnie – wracamy do ciężkiej pracy. Jeszcze nie powiedziałyśmy ostatniego słowa w tym sezonie. Liga i Puchar Polski wciąż są przed nami i wierzę, że możemy osiągnąć coś dużego, jeśli tylko znowu uwierzymy w siebie i będziemy iść razem – tak jak na początku sezonu.

Dziękuję, że Pan nas nie skreśla. Myślę, że teraz najważniejsze to zresetować głowy i wrócić z nową energią.

Jesteśmy z Panem. I jesteśmy gotowe, żeby walczyć dalej."</td><tr></tbody></table>