Justyna
Dołączył: 28 Mar 2020
Posty: 813
Przeczytał: 82 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:55, 21 Wrz 2025 Temat postu: ANTYSZÓSTKA SEZONU 2027/28 |
|
|
<center>ANTYSZÓSTKA SEZONU 2027/28
Sezon 2027/28 już za nami, a w jego trakcie wiele siatkarek zabłysnęło na boisku, pokazując ogromny postęp i rozwój podczas całych rozgrywek. Niestety, nie wszystkie zaimponowały nam swoimi umiejętnościami i formą. Spośród nich wybraliśmy grupę siedmiu zawodniczek, które, naszym zdaniem, zawiodły oczekiwania i klubów, i kibiców, i siatkarskich ekspertów.
[link widoczny dla zalogowanych]
Miano najgorszej rozgrywającej minionego sezonu trafiło do Victorii Mayer, zawodniczki KS-u Developres Rzeszów. Nie jest to wielkie zaskoczenie, zważywszy, że jej klub finalnie uplasował się na ostatnim, dziesiątym miejscu, zaś przedsezonowe oczekiwania były znacznie większe. Choć Mayer miała obok siebie spore grono doświadczonych koleżanek, także będących w kręgu zainteresowań reprezentacji Polski, to nie potrafiła wykrzesać z nich pełni potencjału. W tej ekipie na linii rozgrywająca-zawodniczki atakujące coś z pewnością nie zagrało.
[link widoczny dla zalogowanych]
Z bólem serca jako najsłabszą atakującą sezonu wskazujemy Dajanę Bosković, zawodniczkę Uni Opole. Mimo całej naszej sympatii do reprezentantki Bośni i Hercegowiny musimy jednak wypunktować tu fakty. Bosković miała w karierze znacznie lepsze okresy gry niż ostatni epizod w polskiej lidze, a po zawodniczce z takim międzynarodowym doświadczeniem spodziewaliśmy się dużo stabilniejszego poziomu. Do tego wśród regularnie grających prawoskrzydłowych odnotowała ona najniższą skuteczność w całej lidze i wyprzedziły ją nawet dużo mniej rozpoznawalne siatkarki. Co tu mówić – brak liderki na boisku pociągnął w tym roku opolanki na dno ligowej tabeli.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wśród przyjmujących postawiliśmy na duet Daria Szczyrba & Aleksandra Jedut. Daria niestety w tym roku była zupełnie niewidoczna w ataku, a pod względem przyjęcia wypadła w rankingach co najwyżej przeciętnie. Choć mogłoby się zdawać, że nie tak dawno mówiliśmy o Szczyrbie w kategoriach odkrycia w skali całej ligi, ten rok w Rzeszowie to odwrotność jej występów sprzed lat. Wydawać się może, że na jej falującą formę mogły wpłynąć ostatnie bardzo częste zmiany klubów. Tę przyjmującą z pewnością stać na o wiele lepszą grę.
[link widoczny dla zalogowanych]
Natomiast Aleksandra, tak jak i zresztą cała drużyna Bydgoszczy, po prostu nie zaprezentowała w tym roku całego swojego potencjału, w związku z czym jest przed nią jeszcze dużo pracy. Choć otrzymywała dużo okazji do pokazania się na boisku, to mimo regularnej gry nie udało się jej zbudować solidnej formy. Może dzięki zebranemu doświadczeniu zmieni się to w przyszłym roku? Na to liczymy.
[link widoczny dla zalogowanych]
Na środku siatki do antyszóstki sezonu nominujemy parę: Karolina Fedorek z Bydgoszczy i Bente Daniels z Opola. Jeśli chodzi o Karolinę – kiepska skuteczność w ataku i totalne wypadnięcie z obiegu, jeśli chodzi o grę w bloku, po prostu nie pozostawiły nam wyboru. W tym roku ze świecą można by szukać bardziej niewidocznej na siatce środkowej (o co można też oczywiście mieć pretensje do występującej obok niej rozgrywającej...).
[link widoczny dla zalogowanych]
Daniels to kolejny przypadek z serii „nie każdy jeden transfer zagraniczny to realne wzmocnienie drużyny”. Co by nie mówić – tak naprawdę żadna z opolskich środkowych nie błyszczała formą w dłuższej perspektywie, jednak po Bente jako najbardziej doświadczonej mogliśmy spodziewać się więcej. Daniels miewała przebłyski pojedynczych udanych występów (i zdobyła nawet jedną statuetkę MVP). Niestety, jako całokształt jej debiut w Tauron Lidze okazał się zjazdem po równi pochyłej, gdy porównamy go do jej wcześniejszego sezonu w rozgrywkach I ligi.
[link widoczny dla zalogowanych]
Na pozycji libero w tym zestawieniu po dłuższym zastanowieniu wskazujemy na Alicję Markiewicz reprezentującą zespół z Legionowa. W tym sezonie Alicja była cieniem siatkarki, którą można było oglądać w przeszłości na parkietach I ligi i nie pomógł tu nawet cały warsztat szkoleniowych umiejętności trenera Piekarczyka. Jeśli chodzi o przyjęcie – w lidze mieliśmy nawet kilkuosobową grupę siatkarek, które odrobinę odstawały poziomem od swoich rywalek. Jednak nawet, jeśli Markiewicz nie była w swoim zespole postacią szóstkową, to i tak z tej grupy musimy ją wskazać jako najsłabiej broniącą zawodniczkę Tauron Ligi na swojej pozycji, a to skuteczna gra w drugiej linii jest elementem, który determinuje przydatność libero na boisku i tutaj z pewnością jest jeszcze pole do rozwoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|