Strona Klubowa

Justyna · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 685 Przeczytał: 26 tematów Ostrzeżeń: 0/5

<center>WYGRYWAMY Z DEVELOPRESEM!!!

Siatkarki Legionovii Legionowo wyraźnie nabrały wiatru w żagle! Po czterosetowym zwycięskim spotkaniu z Budowlanymi Łódź, nasze zawodniczki również w czterech partiach rozprawiły się z rywalkami z Rzeszowa. Serdecznie gratulujemy wszystkim naszym Fanom, którzy w komentarzach pod poprzednim postem wytypowali poprawny wynik tego spotkania!

MVP spotkania została przyjmująca Juliette Fidon-Lebleu, która zapisała na swoim koncie 17 oczek i była najlepszą punktującą w naszej ekipie. Liderką rzeszowianek była Serbka Jelena Blagojević (21 punktów).

[link widoczny dla zalogowanych]

Na jakie niespodzianki ze strony zawodniczek z Legionowa możemy jeszcze liczyć przed play-offami? O komentarz poprosiliśmy MVP meczu, Juliette Fidon-Lebleu oraz kapitan zespołu, Maję Tokarską.

- To nie było łatwe spotkanie, z Rzeszowem zawsze gra się nam ciężko, a w obecnej sytuacji to rywalki stały na pozycji faworyta. Pokazałyśmy już drugi raz, że umiemy wygrywać z potentatami do medali i to jest najważniejsze - mówi francuska przyjmująca. - Jesteśmy bardzo bojowo nastawione, czasy przestojów w naszej grze minęły. Osobiście czuję się bardzo zdeterminowana, żeby poprawić wizerunek naszej drużyny w tym sezonie, bo nieudany początek ligi go nieco nadszarpnął. Nie mogę doczekać się kolejnych spotkań w Pucharze Polski, bo bardzo chcemy namieszać w tym turnieju - kończy Fidon.

[link widoczny dla zalogowanych]

- Chyba możemy już przyznać, że otrząsnęłyśmy się po ostatnich porażkach i złapałyśmy swój rytm gry - komentuje udane dla naszego klubu spotkanie kapitan drużyny, Maja Tokarska. - Zaprezentowałyśmy się solidnie w każdym elemencie, wszystkie dziewczyny pokazały się z bardzo dobrej strony i moim zdaniem ta zespołowość była kluczem do zwycięstwa. Udowodniłyśmy tym, którzy już postawili na nas krzyżyk, że mamy jeszcze w tym sezonie coś do powiedzenia w lidze. Przed nami jeszcze kilka spotkań w rundzie zasadniczej i na pewno będziemy chciały je wygrać.

W 16. kolejce Tauron Ligi z pewnością nie zobaczymy na boisku rozgrywającej Eweliny Polak, która doznała kontuzji podczas treningu i prawdopodobnie będzie pauzować aż do początku fazy play-off. Oznacza to, że niestety nie wyjdzie też już na boisko w żadnym ze spotkań Pucharu Polski, a doświadczona Czeszka Lucie Muhlsteinova pozostaje bez zmienniczki na swojej pozycji. W tym przypadku historia pechowo zatacza koło - w poprzednim sezonie Polak również została wykluczona z gry z powodu kontuzji w podobnym momencie ligowych rozgrywek.
Ewelina - życzymy Ci dużo zdrowia!

DPD Legionovia Legionowo - Developres SkyRes Rzeszów 3:1 (25:22, 20:25, 25:13, 25:18 )
MVP: Juliette Fidon (DPD Legionovia Legionowo)

Legionowo: Muhlsteinova 3, Fidon 17, Tokarska 7, Silva 14, Wójcik Ale. 13, Wójcik Ali. 8, Lemańczyk (L)
Rzeszów: Valentin, Blagojević 21, Łukasik 2, Król 18, Brzezińska 10, Ogbogu 1, Krzos (L)

Kolejny ligowy przystanek naszej drużyny to Opole! W tym spotkaniu legionowianki są zdecydowanymi faworytkami, ale zespół beniaminka niejednokrotnie w tym sezonie pokazywał już pazur. Trzymamy kciuki za zwycięstwo Legionovii!!!
#TauronLiga #PrzełomNadszedł #LegionoviaLegionowo #UniOpole

Justyna · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 685 Przeczytał: 26 tematów Ostrzeżeń: 0/5

<center>Polak: Chciałabym po prostu wyjść już na boisko

Zapraszamy na wywiad z naszą rozgrywającą Eweliną Polak, która w barwach Legionovii Legionowo występuje już drugi sezon. O kontuzji, niespodziankach w Tauron Lidze, walce w Pucharze Polski i nie tylko!

- Ewelina, witamy serdecznie! Powiedz nam, jak Twoje zdrowie i kiedy możemy spodziewać się Twojego powrotu na siatkarskie parkiety.
- Powoli dochodzę do siebie, na razie pracuję indywidualnie, ale pełna regeneracja i dojście do formy jeszcze potrwa kilka tygodni. Mam nadzieję wystąpić już w spotkaniach fazy play-off.

- Trudno ogląda się grające koleżanki z boku ze świadomością, że kontuzja przytrafiła się niedługo po tak naprawdę przedarciu do wyjściowego składu?
- Bardzo trudno. Miałyśmy w tym sezonie wzloty i upadki, a teraz, gdy jesteśmy w końcu na takiej fali wznoszącej, chciałoby się w pełni w tym uczestniczyć. Oczywiście dziewczyny radzą sobie beze mnie, Lucie jest naprawdę doświadczoną rozgrywającą i wspieramy się na każdym kroku. Mimo to każdy sportowiec chce być do dyspozycji i okazywać gotowość do pomocy, gdy jego drużyna go potrzebuje.

[link widoczny dla zalogowanych]

- O ligę - jak na razie - możesz być spokojna, dziewczyny odniosły dwa zwycięstwa: dość wymęczone z Opolem i dużo pewniejsze z Energą MKS Kalisz. W 1/4 Finału Pucharu Polski nie idzie już tak gładko...
- Zespoły takie jak Opole czy Kalisz, które plasują się w dolnej części tabeli, musimy pokonywać, jeśli chcemy jeszcze powalczyć o tę pierwszą czwórkę. W Pucharze Polski natrafiłyśmy na ŁKS, z którym zawsze, ale to zawsze toczymy zacięte starcia i żadna z drużyn nie ma tu lekko. Wystarczy przypomnieć sobie nasze przewrotne konfrontacje z zeszłego sezonu - łodzianki wyeliminowały nas z Pucharu Polski, ale to my później skutecznie odgryzłyśmy się im w play-offach. Mam nadzieję, że w rewanżu postawimy im ciężkie warunki i obrócimy wynik rywalizacji na swoją korzyść. Fajnie byłoby dostać się do Final Four, ale droga jest jeszcze długa, a tegoroczne rozgrywki bardzo wyrównane.

- Skoro jesteśmy przy wyrównanych rozgrywkach: Kto, według Eweliny Polak, jest w tym sezonie faworytem do mistrzostwa Polski?
- Dla mnie - zawsze Legionowo! (śmiech) A poważnie mówiąc, bardzo chciałabym, żeby udało się nam w tym sezonie wywalczyć jakikolwiek medal, poprawić czwarte miejsce z ubiegłego sezonu. Nic nie jest niemożliwe i widzieliśmy to niejednokrotnie. Takie drużyny, jak #Volley Wrocław, Radomka Radom i Pałac Bydgoszcz bardzo namieszały w przeciągu tego sezonu, a inne, które w poprzednich latach wiodły prym, przez dłuższą chwilę były na drugim planie. Poziom ligi okazał się naprawdę wysoki i uważam, że play-offy będą pełne niespodzianek.

- Czy Legionowo jest w stanie sprawić niespodziankę w fazie play-off?
- My jako zespół bardzo w to wierzymy. Długi czas walczyłyśmy ze swoimi demonami, teraz nadszedł czas, by pokazywać naszą najlepszą grę. Już za chwilę nadejdą ważne spotkania i to jest najbardziej odpowiedni moment. Sama nie mogę doczekać się już powrotu do gry, bo te mecze o stawkę, o trofea, są najbardziej mobilizujące i nakręcają zawodników do walki. Chciałabym po prostu wyjść już na boisko i poczuć meczową atmosferę.

- Ewelina, życzymy Ci, aby stało się to jak najszybciej! Powodzenia i dużo zdrowia!

Jak potoczy się spotkanie rewanżowe z ŁKS-em Łódź w Pucharze Polski? Czy czeka nas zacięty pięciosetowy pojedynek? Typujcie wynik meczu w komentarzach! #TauronLiga #PucharPolski #LegionowoVsŁKS

Justyna · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 685 Przeczytał: 26 tematów Ostrzeżeń: 0/5

<center>FINAL FOUR PP NIE DLA LEGIONOVII. KOŃCZYMY FAZĘ ZASADNICZĄ NA 6. MIEJSCU

Zabrakło szczęścia siatkarkom Legionovii Legionowo w spotkaniu rewanżowym 1/4 Pucharu Polski. Nasz zespół prowadził w setach już 2:0, ale to drużyna ŁKS-u Łodź doprowadziła do wyrównania i ostatecznie zwyciężyła w tie-breaku. MVP trafiło do przyjmującej łodzianek Bogdany Anisovej, po stronie naszego zespołu najwięcej oczek zdobyła Katarina Lazović (31 punktów).

[link widoczny dla zalogowanych]

- Dużo inaczej wyobrażałam sobie to spotkanie. Jestem w tej chwili bardzo zła, bo miałyśmy ten rewanż na wyciągnięcie ręki. Myślę, że po tych dwóch nerwowych setach, wygranych na przewagi, cała koncentracja po naszej stronie gdzieś przepadła. Jest mi przykro, że przegrałyśmy w taki sposób i to u siebie, nie mam nic więcej do dodania - tak skomentowała spotkanie wyraźnie poirytowana wynikiem serbska przyjmująca.

Legionovia Legionowo - ŁKS Commercecon Łódź 2:3 (27:25, 27:25, 17:25, 21:25, 11:15)
MVP: Bogdana Anisova (ŁKS Commercecon Łódź)

Legionowo: Muhlsteinova 3, Wójcik Ale. 13, Polańska 6, Szczurowska 18, Lazović 21, Wójcik Ali. 7, Lemańczyk (L)
ŁKS: Stojiljković 4, Samadova 11, Leggs 3, Gałkowska 18, Anisova 31, Sobolska 8, Strasz (L)

Podobnie w tie-breaku roztrzygnął się na korzyść Radomki Radom mecz 18. kolejki Tauron Ligi. Tym razem to legionowianki, przegrywając u siebie już 2:1 w spotkaniu, doprowadziły do piątej partii, ale ostatecznie i tak uległy ekipie gości. Statuetkę MVP otrzymała siatkarka Radomki, Majka Szczepańska-Pogoda. W ekipie legionowskiej wyróżniającymi się postaciami były ponownie Katarina Lazović (20 punktów) i Gyselle Silva (18 punktów).

[link widoczny dla zalogowanych]

- Wiedziałyśmy od początku, że będzie to trudne spotkanie. E.Leclerc Radomka jest w tym roku czarnym koniem ligi i gra bardzo fajną siatkówkę, dzisiaj po prostu były lepsze. Cieszę się, że walczyłyśmy jak równy z równym, ale porażki po takich wymęczonych meczach bolą bardziej, niż po szybkim 3:0 - mówi rozgrywająca Lucie Muhlsteinova. - Dzisiaj miałyśmy spore rezerwy w ataku i przyjęciu, na pewno w perspektywie play-offów musimy jeszcze doszlifować pewne zagrania - dodaje Czeszka.

DPD Legionovia Legionowo - E.Leclerc Radomka Radom 2:3 (19:25, 25:21, 17:25, 25:21, 12:15)
MVP: Majka Szczepańska-Pogoda (E.Leclerc Radomka Radom)

Legionowo: Muhlsteinova 4, Wellna 14, Wójcik Ali. 10, Silva 18, Lazović 20, Żabińska 7, Portalska (L)
Radom: Zaborowska 4, Górecka 14, Świrad 9, Pogoda 26, Mucha 8, Lozcano 4, Bodasińska (L)

Tym samym siatkarki Legionovii kończą rundę zasadniczą na 6. pozycji w tabeli z dorobkiem 26 punktów i 8 zwycięstw. Nasze siatkarki wyprzedziła ekipa Budowlanych Łódź z taką samą liczbą punktów dzięki lepszemu stosunkowi setów. Liderem pozostała natomiast drużyna Chemika Police.

Podczas gdy inne zespoły Tauron Ligi będą toczyć boje w europejskich pucharach i rozgrywkach Pucharu Polski, nasze zawodniczki mają chwilę przerwy w grze. Jak wykorzystają ten czas? Zapytaliśmy o to Maję Tokarską, kapitan Legionovii Legionowo.

[link widoczny dla zalogowanych]

- Będziemy miały dosłownie moment na regenerację sił, co jest bardzo ważne. Część mocno eksploatowanych w tym sezonie dziewczyn naprawdę tego potrzebuje, bo ostatnie, czego teraz potrzebujemy, to kontuzje związane z dużymi obciążeniami - mówi Tokarska. - Minione mecze, czy to w lidze, czy Pucharze Polski, pokazały, że nasza forma rośnie, ale nie jest wciąż wystarczająco stabilna. Na pewno popracujemy jeszcze sporo nad regularnością w niektórych elementach. Liczę na to, że właśnie w fazie play off nadejdzie szczyt naszej formy.

Już jutro pojawi się kolejny wywiad z jedną z naszych zawodniczek. Uważnie śledźcie nasz fanpage!!! #StayTuned #LegionoviaLegionowo #TauronLiga #PlayOff

Justyna · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 685 Przeczytał: 26 tematów Ostrzeżeń: 0/5

<center>Ola Wójcik: Rzeszowianki będą musiały się z nami pomęczyć

Zapraszamy do przeczytania wywiadu z naszą przyjmującą Aleksandrą Wójcik, która powróciła w tym sezonie do reprezentowania barw Legionovii po kilkuletnim pobycie w Muszynie i Łodzi!

- Ola, witamy serdecznie! Jakie są nastroje w zespole Legionovii Legionowo przed play-offami?
- Jakiś czas byłyśmy nieco zawiedzione brakiem awansu do Final Four Pucharu Polski, ale staramy się nie roztrząsać porażek i nie wracać do tego, co było. Rozdrapywanie starych ran nie sprzyja koncentrowaniu się na dobrej grze i realizacji sportowych celów. Patrzymy tylko naprzód i myślimy poważnie o nadchodzących ligowych spotkaniach.

[link widoczny dla zalogowanych]

- Developres Rzeszów nie będzie jednak łatwym rywalem.
- Zdecydowanie tak. Rzeszowianki mają w kadrze wiele doświadczonych zawodniczek zagranicznych, a do tego Kasię Zaroślińską-Król, która jest ich zdecydowaną liderką. Jednak rywalki też nie mogą o nas powiedzieć, że pójdzie im z nami z górki (śmiech). W Rzeszowie z nami wygrały, ale w Legionowie już im nie odpuściłyśmy. Teraz też będą musiały się z nami pomęczyć!
- Czy nieobecność na boisku Gabrieli Polańskiej ze względu na klauzulę kontraktową może mieć wpływ na wynik tej rywalizacji?
- Nie myślę o tym w ten sposób. Gabi nie zagra w pierwszej fazie play-off, ale myślę, że odpłaci to sobie i drużynie z nawiązką w kolejnej (uśmiech). Mamy silny skład na środku, zarówno Maja Tokarska, jak i Ala Wójcik rozgrywają naprawdę dobre sezony, Kasia Żabińska w ostatnich spotkaniach również pojawiała się częściej na boisku i zanotowała bardzo fajne wejścia. Środek jest naszą mocną stroną i ta sytuacja tego nie zmienia, a z Developresem udawało się już nam wygrać.
- Czy marzenia o medalu są nadal aktualne, czy też legionowianki musiały zweryfikować je z brutalną ligową rzeczywistością?
- Marzenia nigdy nie przestają być aktualne, dopóki się ich nie spełni. Nie jesteśmy na złej wyjściowej pozycji i mamy szanse z rzeszowiankami. Liga pokazała już, jak bardzo siatkówka jest przewrotna i tego się trzymam. A na boisko wychodzę zawsze po to, by wygrywać - inaczej w ogóle mogłabym przestać grać.
- Ola, dziękujemy za spotkanie i trzymamy za Was kciuki!!! Dajcie z siebie wszystko!

#TauronLiga #PlayOff #LegionoviaVsDevelopres

Justyna · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 685 Przeczytał: 26 tematów Ostrzeżeń: 0/5

<CENTER>PIERWSZY KROK ZA NAMI - RZESZÓW POKONANY!

W fenomenalnym stylu rozpoczęły I fazę play-off siatkarki Legionovii Legionowo. Nasza drużyna pokonała w swojej hali zawodniczki Developresu SkyRes Rzeszów bez straty seta, od początku do końca spotkania pokazując swoją dominację. Na uwagę zasługuje doskonała dyspozycja legionowianek w polu serwisowym - w całym meczu wykonały 14 punktowych zagrywek, z czego 9 to asy serwisowe.

Nagrodą MVP wyróżniono naszą środkową, Alicję Wójcik, która zdobyła w trzech setach 9 punktów. Najwięcej, bo 17 oczek w całym spotkaniu, zapisała na swoim koncie atakująca Julia Szczurowska. Po drugiej stronie siatki liderką była Alexandra Frantti (11 punktów).

[link widoczny dla zalogowanych]

- Jestem bardzo szczęśliwa i dumna z całej naszej drużyny. To pierwszy krok do awansu do strefy medalowej - mówi Alicja Wójcik. - Pokazałyśmy naprawdę solidną, dobrą siatkówkę i narzuciłyśmy rzeszowiankom nasz styl gry. Drużyna przeciwna nie mogła dziś poradzić sobie z naszą agresywną zagrywką, a my konsekwentnie wykorzystywałyśmy każdy słabszy moment rywalek. Cieszę się, że nasza ciężka praca na treningach przyniosła fajny efekt i sprawiłyśmy dużą niespodziankę. W drugim spotkaniu chcemy zagrać jeszcze lepiej i pójść za ciosem. Będziemy walczyć o każdą piłkę - deklaruje zawodniczka.

Legionovia Legionowo - Developres SkyRes Rzeszów 3:0 (25:21, 25:22, 25:16)
MVP: Alicja Wójcik (Legionovia Legionowo)

Legionowo: Muhlsteinova 1, Fidon 8, Wójcik Ali. 9, Szczurowska 17, Lazović 9, Tokarska 7, Lemańczyk (L)
Rzeszów: Kaczmar 1, Mlejnkova 7, Hawryła 4, Rivero 10, Frantti 11, Młotkowska 4, Krzos (L)

Już jutro Legionovia Legionowo ponownie zmierzy się z Developresem Rzeszów! Czy nasze Dziewczyny zaskoczą wszystkich i przypieczętują zwycięstwem awans do pierwszej czwórki, czy też podrażnione rzeszowianki wyrównają stan rywalizacji? Czekamy na Wasze opinie!!! #TauronLiga #PlayOff #DevelopresVsLegionovia #GramyOZwycięstwo

Justyna · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 685 Przeczytał: 26 tematów Ostrzeżeń: 0/5

<CENTER>DEVELOPRES WYGRYWA PO TIE-BREAKU! O WYNIKU RYWALIZACJI ZADECYDUJE TRZECI MECZ

Po deprymującej porażce w Legionowie rzeszowianki nie pozostały dłużne siatkarkom Legionovii na swoich parkietach, choć kibice mogli być świadkami dużo bardziej zaciętego spotkania. Co prawda pierwszy set padł łupem naszych zawodniczek, ale w kolejnych dwóch partiach lepiej zaprezentowała się ekipa Developresu SkyRes Rzeszów. Najbardziej wyrównany charakter miał czwarty set, w którym w dramatycznej końcówce więcej szczęścia miały legionowianki i to one wygrały na przewagi 29:31.

Tie-break miał zadziwiający przebieg - obie drużyny walczyły punkt za punkt do stanu 12:12. Wówczas to rzeszowianki zdobyły 3 punkty zagrywką przy serwisie byłej reprezentantki Polski, Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej, która ustrzeliła w przyjęciu Katarinę Lazović. Tym samym przeciwniczki zrewanżowały się naszej drużynie za pierwszy mecz tej rywalizacji, kiedy to same miały ogromne problemy z przyjęciem legionowskiej zagrywki.

[link widoczny dla zalogowanych]

MVP została atakująca Developresu, Katarzyna Zaroślińska-Król (28 punktów). O jedno oczko mniej zapisała na swoim koncie jej vis-a-vis Gyselle Silva. Ponadto warto docenić dobrą dyspozycję naszych środkowych w bloku: Mai Tokarskiej (18 wybloków, w tym 6 bloków punktowych) oraz Katarzyny Żabińskiej (16 wybloków, 2 punktowe).

- To zdecydowanie nie był nasz najlepszy mecz - mówi kapitan zespołu, Maja Tokarska. - Było bardzo dużo emocji. Grałyśmy dużo bardziej chaotycznie niż w poprzednim spotkaniu, brakowało dokładności w przyjęciu i obronie. Choć statystyki pokazały, że nie przełożyło się to na naszą skuteczność w ataku, to rzeszowianki bardzo pomogły sobie swoją dobrą zagrywką, z którą to dzisiaj miałyśmy duże kłopoty. Rywalki szanowały piłkę, popełniały mniej błędów, natomiast my nie umiałyśmy się dzisiaj wystarczająco postawić, zaprezentować zdecydowanej, skutecznej gry, jak miało to miejsce poprzednio.

[link widoczny dla zalogowanych]

- Jestem bardzo zła, bo gdyby nie nasze błędy w przyjęciu, ten mecz miałby o wiele inny przebieg - dodaje libero Legionovii, Izabela Lemańczyk. - Na takim poziomie nie można pozwalać sobie na tyle niedokładności, bo doświadczone rywalki tylko to wykorzystają. Po wygraniu tej szalonej czwartej partii wyszłyśmy na tie-breaka bardzo podbudowane i pewne siebie, ale to rzeszowianki dzięki swojej kąśliwej zagrywce niestety poszły za ciosem - tak komentuje przebieg tie-breaka Lemańczyk. - Mogę tylko zadeklarować, że na pewno nie składamy broni. W decydującym starciu rzucimy na szalę wszystkie nasze siły i będziemy chciały zatrzeć złe wrażenie po dzisiejszej - raczej chimerycznej - grze. Wszystkie chcemy zagrać o medale - deklaruje.

[link widoczny dla zalogowanych]

Stan rywalizacji między Legionovią Legionowo a Developresem SkyRes Rzeszów wynosi obecnie 1:1 i naprawdę nie jest łatwo wskazać zdecydowanego faworyta decydującego meczu w Rzeszowie. Choć w teorii to Rzeszów jest wyżej notowaną drużyną, to przecież legionowianki rozpoczęły fazę play-off z wysokiego c i odniosły na swoim terenie pewne trzysetowe zwycięstwo. W rundzie zasadniczej najpierw to Developres wygrał w czterech setach na swoim terenie (choć warto zaznaczyć, że oba zespoły wyszły na spotkanie w raczej rezerwowych składach), zaś w Legionowie rewanż wzięły gospodynie, poprowadzone do zwycięstwa 3:1 przez Francuzkę Juliette Fidon-Lebleu. Trzeci mecz I fazy play-off pozostaje wielką zagadką.

W decydującym starciu zapowiadają się ogromne emocje. Kibice obu drużyn z pewnością liczą na spektakularne akcje, widowiskowe obrony i grę do ostatniej piłki. Kto zwycięży w rywalizacji Developres kontra Legionovia? Czy posiadające większe doświadczenie międzynarodowe rzeszowianki poskromią sportowe ambicje Legionovii? A może jednak to waleczne i nieugięte legionowianki wydrą z rąk siatkarek z Rzeszowa możliwość gry o medale?

Developres SkyRes Rzeszów - Legionovia Legionowo 3:2 (23:25, 25:17, 25:20, 29:31. 15:12)
MVP: Katarzyna Zaroślińska-Król (Developres SkyRes Rzeszów)

Rzeszów: Valentin 5, Mlejnkova 12, Młotkowska 8, Król 28, Blagojević 21, Łukasik 6, Przybyła (L)
Legionowo: Polak, Wójcik 19, Tokarska 9, Silva 27, Lazović 11, Żabińska 6, Lemańczyk (L)

Będzie się działo! Bądźcie razem z nami, oglądajcie spotkanie na antenach Polsatu Sport!!! #TauronLiga #PlayOff #DevelopresVsLegionovia #GramyOZwycięstwo #MeczOWszystko

Justyna · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 685 Przeczytał: 26 tematów Ostrzeżeń: 0/5

<CENTER>TAK BLISKO, A TAK DALEKO... O MEDALE ZAGRA DEVELOPRES, LEGIONOVIA ZA BURTĄ

Niewykorzystane szanse się mszczą - tak można skomentować przebieg rywalizacji o grę w półfinale pomiędzy Developresem SkyRes Rzeszów a Legionovią Legionowo. Po pierwszym spotkaniu, niespodziewanie łatwo wygranym przez legionowianki, można było już przewidzieć, że siatkarki z Mazowsza łatwo nie odpuszczą faworyzowanym rzeszowiankom. Gdy Developres po ciężkim boju wyrównał stan rywalizacji, trzeci i ostatni mecz był zapowiadany jako hit I fazy play-off.

[link widoczny dla zalogowanych]

Emocji w tym starciu istotnie nie zabrakło - obie drużyny zafundowały nam pełne napięcia spotkanie, w którym sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Ku zaskoczeniu wszystkich, Legionovia rozpoczęła mecz bardzo pewnie i, mimo swoich problemów w ataku, dzięki kąśliwej zagrywce Lucie Muhlsteinovej i Juliette Fidon-Lebleu wyszła bez większych problemów na prowadzenie 0:2 w setach. Ponadto, świetną formę na siatce utrzymywała Katarzyna Żabińska.

Gdy zrezygnowani kibice Developresu, widząc totalną przepaść między grą obu zespołów, zaczęli już opuszczać halę, w grze gospodyń doszło do niespodziewanego przełomu. Rzeszowianki, pozbawione presji i jednocześnie pełne sportowej złości, wyszły w trzecim secie na prowadzenie kolejno 8:2 i 16:8, które utrzymywały niemal do końca partii. W końcówce ekipa z Legionowa próbowała jeszcze dogonić rywalki przy stanie 23:21 i 24:22, ale to skuteczne ataki Alexandry Frantti przedłużyły mecz o kolejnego seta.

[link widoczny dla zalogowanych]

Czwarta partia była kolejną szansą dla legionowianek do sprawienia największego, jak do tej pory, zaskoczenia w całej fazie play-off - na pierwszej prezerwie technicznej prowadziły 3:8. Niestety, nasz zespół nie był w stanie utrzymać tej przewagi. Dzięki dobrym zagrywkom Frantti i Łukasik oraz licznym błędom własnym Legionovii drużyna z Podkarpacia nie tylko z łatwością doprowadziła do remisu, ale i wyszła na prowadzenie, by pewnie zakończyć seta 25:22.

Tie-break był już popisem gry w polu serwisowym w wykonaniu Developresu. Agresywne zagrywki rzeszowianek siały spustoszenie po naszej stronie siatki. Przy stanie 12:6 Legionovia jeszcze próbowała ruszyć w pościg za przeciwniczkami, ale nie pozwoliły im na to liczne błędy serwisowe. Co prawda, przy stanie 14:9 Gyselle Silva i Maja Tokarska umożliwiły naszemu zespołowi obronę dwóch piłek meczowych, ale ostatecznie spotkanie zakończyła gwoździem ze środka Zuzanna Efimienko-Młotkowska. Tym samym Legionovii Legionowo pozostaje walka o miejsca 5-8.

[link widoczny dla zalogowanych]

- Trudno mi zdobyć się na jakiś rzeczowy komentarz po tak nerwowym meczu - mówi Aleksandra Wójcik, przyjmująca Legionovii. - Same jesteśmy sobie winne, bo miałyśmy tak wiele szans na wygraną w tej rywalizacji. Tylko w tym meczu były aż trzy. Gdy prowadziłyśmy już 2:0, powinnyśmy były nadal wykorzystywać naszą zagrywkę i rozbite w przyjęciu rywalki, tymczasem od początku trzeciej partii to one pokonały nas własną bronią. W czwartym secie było już inaczej, miałyśmy znowu je na widelcu i po chwili pozwoliłyśmy sobie na roztrwonienie całej przewagi. Tie-break też był do wygrania, mogłyśmy jeszcze to naprawić, ale byłyśmy już zbyt rozregulowane w przyjęciu. Popełniałyśmy błąd za błędem, podczas gdy Developres popełniał ich z seta na set coraz mniej. Jesteśmy bardzo zawiedzione, długo będziemy przetrawiać ten mecz - dodaje przyjmująca.

Developres SkyRes Rzeszów - Legionovia Legionowo 3:2 (19:25, 21:15, 25:22, 25:22, 15:11)
MVP: Natalia Valentin (Developres SkyRes Rzeszów)

Rzeszów: Valentin 6, Blagojević 5, Młotkowska 11, Król 22, Frantti 16, Łukasik 5, Krzos (L)
Legionowo: Muhlsteinova 2, Fidon 10, Tokarska 5, Silva 17, Wójcik 15, Żabińska 9, Lemańczyk (L)

Kolejnym rywalem legionowianek w play-offach będzie KS Pałac Bydgoszcz. Stawka wciąż jest wysoka - zespół z 5. miejsca ma szansę na występ w europejskich pucharach. Czy Legionovia Legionowo sięgnie po zwycięstwo na swoim terenie? #TauronLiga #PlayOff #LegionoviaVsPałac

Justyna · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 685 Przeczytał: 26 tematów Ostrzeżeń: 0/5

<CENTER>WYGRYWAMY Z BYDGOSZCZANKAMI!

O krok bliżej są siatkarki Legionovii Legionowo do gry o 5. miejsce w Tauron Lidze 2020/2021. W pierwszym meczu rywalizacji o miejsca 5-8 z Pałacem Bydgoszcz nasza drużyna ostatecznie zwyciężyła we własnej hali po długim i emocjonującym spotkaniu.

Statuetkę MVP przyznano przyjmującej Legionovii, Marcie Wellnie, która skończyła 19 ataków (76% skuteczności), zdobyła jeden punkt blokiem i zanotowała 75% dokładnego przyjęcia. Skutecznie zaprezentowały się także nasze środkowe: Alicja Wójcik (5 punktów atakiem i 5 blokiem) oraz Gabriela Polańska (7 punktów atakiem i 2 blokiem).

[link widoczny dla zalogowanych]

Wśród pałacanek dobre spotkanie zanotowały skrzydłowe: Kinga Dybek (23 punkty) i Lana Scuka (28 punktów), ale nie wystarczyło to, aby przechylić szalę zwycięstwa na stronę ich drużyny.

- Zwycięstwo bardzo cieszy, choć nasza gra może nie była imponująca, bo sam mecz był mieszaniną zrywów świetnej gry i przestojów w wykonaniu obu drużyn - mówi rozgrywająca Ewelina Polak. - Gdy narzucałyśmy rywalkom swoje tempo, nasza gra była bardzo skuteczna. Gdy siadło nam przyjęcie i atak - byłyśmy bezradne, zwłaszcza w drugim secie, o którym chyba wolałabym zapomnieć. Dobrze, że zachowałyśmy zimną krew w tie-breaku i nie pozwoliłyśmy bydgoszczankom na wytrącenie nas z równowagi, bo mogło być różnie - dodaje zawodniczka.

[link widoczny dla zalogowanych]

Czy legionowianki po przegranej rywalizacji z Developresem SkyRes Rzeszów mają jeszcze w sobie wolę walki o 5. miejsce? - Zdecydowanie zależy nam, by zakończyć ten sezon na jak najwyższym miejscu, nawet, jeśli bez medalu - odpowiada bez zastanowienia Polak. - Mamy swoje ambicje i nie spuszczamy głów tak łatwo. Przeżyłyśmy bardzo ostatnią porażkę z rzeszowiankami, ale mamy jeszcze o co się bić, gdy stawką są europejskie puchary. Tym bardziej, że w tym roku odpadłyśmy z Pucharu CEV zdecydowanie zbyt szybko - twierdzi rozgrywająca.

Czy Legionovia pewnie zakończy w drugim meczu walkę z Pałacem Bydgoszcz? A może znowu czeka nas wyrównanie i ostra batalia w trzecim meczu? W tym roku Tauron Liga jest pełna niespodzianek - czekamy na Wasze komentarze! #TauronLiga #PlayOff #BydgoszczVsLegionowo

Justyna · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 685 Przeczytał: 26 tematów Ostrzeżeń: 0/5

<CENTER>POPIS GRY W WYKONANIU FIDON, LEGIONOVIA ZAGRA O 5. MIEJSCE

W trzech setach zakończył się drugi mecz II fazy play-off pomiędzy KS Pałacem Bydgoszcz a Legionovią Legionowo. Jedynie w pierwszej partii, wygranej na przewagi, nasze zawodniczki pozwoliły rywalkom na nawiązanie wyrównanej walki, zaś w pozostałych pewnie utrzymywały wyraźne prowadzenie od początku do końca.

[link widoczny dla zalogowanych]

Prawdziwą liderką w ekipie gości okazała się Juliette Fidon-Lebleu, najlepiej punktująca zawodniczka w całym meczu i MVP spotkania. Francuska przyjmująca zdobyła aż 24 punkty atakiem w trzech setach (82,76% skuteczności) i 1 punkt blokiem. Rozgrywająca Ewelina Polak doskonale wyczuła świetną dyspozycję skrzydłowej i postanowiła ją wykorzystać, przez co Fidon była najbardziej obciążoną siatkarką w ofensywie, a udział innych legionowianek w ataku zupełnie zszedł na drugi plan.

Czy była to słuszna strategia, zapytaliśmy MVP meczu, Juliette Fidon: - Bardzo cieszę się, że jestem dziś w tak dobrej dyspozycji, jak też z tego, że mogłam pomóc drużynie i poprowadzić dziś zespół do zwycięstwa - odpowiada kapitan reprezentacji Francji. - Byłyśmy dzisiaj lepiej od Pałacu przygotowane taktycznie i skutecznie eliminowałyśmy na boisku mocne strony rywalek, podczas gdy one nie ustrzegły się błędów. W poprzednim meczu miałyśmy z Bydgoszczą spore problemy i obawiałyśmy się, że na swoim terenie ten zespół okaże się groźniejszy. Na szczęście wszystko miało pozytywny finał - kończy z uśmiechem.

KS Pałac Bydgoszcz – Legionovia Legionowo 0:3 (24:26, 20:25, 17:25)
MVP: Juliette Fidon (Legionovia Legionowo)

Bydgoszcz: Klekot 3, Żurowska 6, Grant 6, Mlakar 12, Scuka 10, Ziółkowska 3, Żurawska (L)
Legionowo: Polak 1, Wellna 8, Żabińska 2, Silva 10, Fidon 25, Polańska 5, Portalska (L)

W decydującej rywalizacji o piątą lokatę legionowianki zmierzą się z ŁKS-em Łódź! Zapowiada się na emocjonującą i długą walkę, dlatego trzymajmy kciuki i kibicujmy naszym Dziewczynom! #TauronLiga #PlayOff #GramyOPiąteMiejsce

Justyna · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 685 Przeczytał: 26 tematów Ostrzeżeń: 0/5

<center>KOLEJNA BATALIA Z ŁKS-EM ŁÓDŹ. PIERWSZY MECZ DLA LEGIONOWIANEK!

Kibice z pewnością przywykli już do tego, że zespoły Legionovii i ŁKS-u przyciągają się w siatkarskich rywalizacjach jak magnes, zarówno w meczach pucharowych, jak i play-offach. Również w tym roku naszym zawodniczkom przyszło zmierzyć się z łódzkimi Wiewiórami, tym razem w starciu o 5. lokatę. Zgodnie z oczekiwaniami mogliśmy obejrzeć w Legionowie bardzo wyrównane pięciosetowe spotkanie, w którym po tie-breaku lepsza okazała się drużyna z Mazowsza.

Bardzo dobre spotkania rozegrały wszystkie nasze skrzydłowe, na czele z atakującą Julią Szczurowską, wybraną MVP spotkania. Utalentowana siatkarka młodego pokolenia zdobyła 20 punktów atakiem (71,43% skuteczności) i 4 blokiem. Doskonale spisały się także przyjmujące: Katarina Lazović (24 punkty) i Aleksandra Wójcik (22 punkty). Po drugiej stronie siatki zdecydowaną liderką była przyjmująca Olivia Różański (26 punktów), będąca najlepiej punktującą zawodniczką w meczu.

[link widoczny dla zalogowanych]

- Mamy nadzieję, że to pierwszy krok w stronę zdobycia piątego miejsca. Zależy nam na zakończeniu sezonu 2020/2021 zwycięstwem, żebyśmy mogły mimo wszystko wspominać go w raczej optymistycznych nastrojach, ale przede wszystkim na możliwości grania w europejskich pucharach - mówi Julia Szczurowska, atakująca Legionovii Legionowo. - Nawet jeśli to nie będzie Liga Mistrzyń, to również Puchar CEV jest dla nas dodatkowym sportowym wyzwaniem i pozwala zdobyć nowe doświadczenia na arenie międzynarodowej - dodaje. - Łodzianki bardzo się nam dzisiaj postawiły po tych dwóch przegranych partiach i zaprezentowały się naprawdę ambitnie, należą im się duże gratulacje za ten powrót do gry. Mimo to my chcemy pójść za ciosem i zrobimy wszystko, by zakończyć tę rywalizację już w drugim spotkaniu.

Legionovia Legionowo - ŁKS Commercecon Łódź 3:2 (25:19, 25:13, 29:31, 21:25, 15:13)
MVP: Julia Szczurowska (Legionovia Legionowo)

Legionowo: Muhlsteinova 1, Wójcik Ale. 22, Tokarska 10, Szczurowska 24, Lazović 24, Polańska 7, Lemańczyk (L)
ŁKS: Stojiljković 4, Samadova 17, Kwiatkowska 6, Gałkowska 16, Różański 26, Leggs 8, Nowak (L)

#TauronLiga #PlayOff #GramyO5miejsce #LegionoviaVsŁKS

Justyna · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 685 Przeczytał: 26 tematów Ostrzeżeń: 0/5

<CENTER>LEGIONOWO KOŃCZY SEZON NA SZÓSTYM MIEJSCU. NADCHODZI CZAS NA WIETRZENIE SZATNI!

Nie tak wyobrażali sobie koniec rywalizacji z ŁKS-em Łódź fani siatkarek Legionovii Legionowo. Po pierwszym zaciętym pięciosetowym starciu rozstrzygniętym na swoją korzyść, drużyna Novii dwukrotnie otrzymała od swoich rywalek prawdziwą lekcję siatkówki - najpierw porażka w trzech setach w Łodzi, a potem ponownie w takim samym stosunku setów we własnej hali. W ten sposób to popularne Wiewióry mogły cieszyć się ze zwycięstwa w rywalizacji o 5. miejsce oraz możliwości zagrania w Pucharze CEV w nadchodzącym sezonie.

[link widoczny dla zalogowanych]

- Czuję się trochę rozczarowana. Jest w nas wiele sportowej złości, bo chciałyśmy bardzo odnieść zwycięstwo w tej rywalizacji - mówi Maja Tokarska, kapitan legionowianek. - W tym roku miałyśmy fale bardzo złej, jak i naprawdę dobrej gry, a ta forma, którą zaprezentowałyśmy w drugim i trzecim spotkaniu z ŁKS-em, to po prostu było za mało. Rywalki były w znacznie lepszej dyspozycji, grały pewnie, odważnie i należą im się gratulacje - tłumaczy przyczynę porażki środkowa. - Na pewno zależało mi na innym zakończeniu tego sezonu, ale nie uważam go za zmarnowany czy stracony. Teraz chciałabym oficjalnie ogłosić moje odejście z klubu i podziękować wszystkim członkom sztabu oraz dziewczynom, z którymi miałam przyjemność współpracować. Legionowo zawsze będzie w moim sercu, a bycie kapitanem tej drużyny było dla mnie wielkim zaszczytem, jednak zadecydowałam, że pora na nowy etap w mojej karierze sportowej - w tych słowach zawodniczka pożegnała się z klubem po dwóch latach bronienia jego barw.

Odejście środkowej legionowianek można uznać za pewnego rodzaju zaskoczenie. Była reprezentantka Polski dotychczas świetnie odnajdywała się w obowiązkach kapitan zespołu, które to przypadły jej już w pierwszym roku gry w naszym klubie, a do tego rozegrała znakomite dwa sezony w wyjściowym składzie drużyny.

Jak udało się nam dowiedzieć, Maja Tokarska nie jest jedynym filarem zespołu z Legionowa, którego nie zobaczymy w przyszłym sezonie w naszej ekipie. Do Rzeszowa powraca z wypożyczenia inna szóstkowa środkowa drużyny, Gabriela Polańska, a karierę sportową zakończyła czeska rozgrywająca Lucie Muhlsteinova. Na odejście z zespołu po dwóch latach zdecydowała się także jedna z liderek, Juliette Fidon-Lebleu. Z nieoficjalnych informacji wynika, że z powodu przeciętnych wyników sportowych zarząd nie zdecydował się także na kontynuację współpracy z Serbką Katariną Lazović i doświadczoną Kubanką Gyselle Silvą. Fani siatkówki mogą się za to spodziewać powrotu do drużyny z Mazowsza greckiej przyjmującej Olgi Strantzali, która zaliczyła bardzo udany indywidualnie sezon w zespole beniaminka UNI Opole, który jednak spadł z ligi.

[link widoczny dla zalogowanych]

II mecz:
ŁKS Commercecon Łódź - Legionovia Legionowo 3:0 (26:24, 25:21, 25:20)
MVP: Monika Gałkowska (ŁKS Commercecon Łódź)

ŁKS: Mori 3, Szczyrba 9, Rybak 3, Gałkowska 15, Enright 11, Sobolska 6, Strasz (L)
Legionowo: Muhlsteinova, Lazović 12, Tokarska 4, Szczurowska 20, Wójcik Ale. 10, Wójcik Ali. 1, Portalska (L)

III mecz:
Legionovia Legionowo – ŁKS Commercecon Łódź 0:3 (21:25, 19:25, 22:25)
MVP: Olivia Różański (ŁKS Commercecon Łódź)

Legionowo: Muhlsteinova 1, Fidon 10, Tokarska 6, Silva 11, Wójcik Ale. 9, Polańska 4, Lemańczyk (L)
ŁKS: Stojiljković 1, Samadova 10, Kwiatkowska 5, Gałkowska 7, Różański 24, Sobolska 5, Strasz (L)

Kim będzie pierwsza nowo pozyskana siatkarka Legionovii? Czy czekają nas jeszcze kolejne odejścia? Zachęcamy do śledzenia nas na Facebooku, gdzie czekają na Was najświeższe informacje na temat ruchów transferowych w Legionowie!

#TauronLiga #LegionoviaLegionowo #6miejsce #rewolucja #transfery2021

Justyna · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 685 Przeczytał: 26 tematów Ostrzeżeń: 0/5

<center>NOWY SPONSOR TYTULARNY W LEGIONOWIE!

Na dzisiejszej konferencji prasowej prezes klubu Konrad Ciejka ogłosił pozyskanie nowego sponsora tytularnego. Jest nim Polski Koncern Naftowy Orlen Spółka Akcyjna, w skrócie PKN Orlen SA. Czołowy koncern naftowy Europy Środkowej i Wschodniej ma być obecnie głównym wsparciem dla budżetu klubu i umożliwić zespołowi powrót do walki o najwyższe cele. Nawiązanie tej współpracy oznacza, że legionowski klub będzie występował w Tauron Lidze w sezonie 2021/2022 pod nazwą PKN Orlen Legionovia Legionowo.

[link widoczny dla zalogowanych]

- Bardzo cieszymy się z podpisania tej umowy i pozyskania wsparcia spółki skarbu państwa, jaką jest PKN Orlen - tak komentuje najnowsze doniesienia prezes Konrad Ciejka. - Staramy się prowadzić jako klub aktywną działalność marketingową i przynosi to widoczne efekty. Nawiązanie współpracy ze stabilnym sponsorem to krok naprzód dla naszego rozwoju i jednocześnie również zapowiedź pewnych zmian w zespole. W ostatnim czasie zaangażowaliśmy również spore zasoby w operacje i przedsięwzięcia związane ze scoutingiem, rozpracowujemy intensywnie siatkarski rynek transferowy. Liczymy na pozyskanie kilku klasowych zawodniczek, które i wpasują się w styl naszej gry, i pomogą naszemu zespołowi w walce o czołowe lokaty w lidze - deklaruje.

Wypowiedź prezesa Ciejki, choć może wydać się lakoniczna, jest jednoznaczną zapowiedzią sporych wzmocnień w legionowskiej ekipie. Na jakiej pozycji spodziewacie się pierwszej bomby transferowej? Czekamy na Wasze komentarze!!! #NowySponsor #PKNOrlen #LegionoviaLegionowo #Transfery2021

Justyna · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 685 Przeczytał: 26 tematów Ostrzeżeń: 0/5

<center>PKN ORLEN LEGIONOVIA MA NOWĄ LIBERO!

Zarząd klubu PKN Orlen Legionovia Legionowo oficjalnie potwierdza pierwszy ruch transferowy! Nowo pozyskaną zawodniczką jest była reprezentantka Polski, Aleksandra Krzos, występująca na pozycji libero. Ostatnie dwa lata Ola spędziła w klubie z Rzeszowa, zaś od sezonu 2021/2022 będzie występowała na ligowych parkietach w barwach Novii.

OLU - serdecznie witamy w Legionowie!!!

[link widoczny dla zalogowanych]

- Gdy tylko pojawiła się informacja, że Aleksandra będzie po zakończeniu sezonu wolną zawodniczką, od razu postanowiliśmy, że będzie dla nas priorytetowym celem transferowym - komentuje transfer prezes klubu PKN Orlen Legionovia Legionowo, Konrad Ciejka. - Pozyskaliśmy jedną z najlepszych libero w Polsce, która posiada olbrzymie doświadczenie ligowe, ale też międzynarodowe, zarówno jeśli chodzi o europejskie puchary, jak i rozgrywki reprezentacyjne. Mamy nadzieję, że ten kontrakt to początek wspaniałej współpracy.

Jeszcze dzisiaj na kolejnej konferencji prasowej klub ma ogłosić kolejne sprowadzone do zespołu zawodniczki, jak udało się nam dowiedzieć - występujące na pozycji przyjmującej. Czy będą to zagraniczne nazwiska, czy też działacze postawili na rodzime siatkarki? Śledźcie uważnie nasz fanpage!!! #PKNOrlen #LegionoviaLegionowo #transfery2021 #nowalibero #czekamynahit

Justyna · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 685 Przeczytał: 26 tematów Ostrzeżeń: 0/5

<center>LEGIONOVIA BUDUJE SILNY SKŁAD

Zapraszamy do przeczytania krótkiego wywiadu o wizji drużyny na nowy sezon i ruchach transferowych w Tauron Lidze z trenerką zespołu PKN Orlen Legionovia Legionowo, @Justyną!

[link widoczny dla zalogowanych]

- PKN Orlen Legionovia ma odważne plany na rynku transferowym - czy możemy już to stwierdzić po pierwszym naprawdę mocnym transferze, jakim jest sprowadzenie Aleksandry Krzos?
- Myślę, że na takie oceny po jednym transferze jest odrobinę za wcześnie. Warto mieć na uwadze także działania podejmowane przez inne polskie kluby. Rzeczywiście mierzymy w przyszłym sezonie wysoko, ale wszystko wyjdzie w praniu. Chcemy mieć silny, wyrównany skład, z doświadczonymi dziewczynami, które nie boją się wyzwań.

- Legionovię niewątpliwie czeka wielka przebudowa kadry. Klub opuściła większość zawodniczek wyjściowego składu. Czy to koniec, czy dopiero początek odejść?
- Nie ma potrzeby, aby postrzegać tę sytuację w pesymistyczny sposób. Pewne zmiany były konieczne. Rzeczywiście wiele siatkarek z różnych względów odchodzi z Legionowa, ale również spora część zostaje z nami. W nowym sezonie zagrają u nas nadal przyjmujące Aleksandra Wójcik i Marta Wellna, rozgrywająca Ewelina Polak, środkowe Alicja Wójcik i Katarzyna Żabińska. Podpisaliśmy nową, dwuletnią umowę z Julią Szczurowską, która będzie teraz ważną postacią naszej drużyny. Nie do końca jasna jest jeszcze kwestia tego, jakie zestawienie zobaczymy na pozycji libero, wciąż prowadzimy tu rozmowy z siatkarkami.

- Kibiców z pewnością nurtuje pytanie, kto zastąpi na środku siatki dotychczasową kapitan Maję Tokarską. Na tej pozycji mamy aż dwa wakaty...
- Moim zdaniem nie ma powodów do obaw. Zarówno Alicja Wójcik, jak i Kasia Żabińska rozegrały bardzo solidne sezony. Mogę już powiedzieć, że pierwszą nową zawodniczkę na tej pozycji udało się nam zakontraktować. Jest to bardzo ciekawa środkowa, która zaliczyła udany sezon we włoskiej Serie A, a jej nazwisko poznamy wkrótce.

- W jakie lokaty mierzy Legionovia w sezonie ligowym 2021/2022?
- Zależy nam na powrocie do europejskich pucharów, ale chcemy postawić sobie wyższą poprzeczkę niż 5. miejsce. W tym roku nie udało się nam zaatakować podium, ale mamy nadzieję, że w nowym zestawieniu gra w półfinałach i lepsze niż w poprzednich latach występy w Pucharze Polski będą realnym celem.

#PKNOrlen #LegionoviaLegionowo #TauronLiga #Transfery2021

Justyna · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 685 Przeczytał: 26 tematów Ostrzeżeń: 0/5

<center>KOMPLET PRZYJMUJĄCYCH W LEGIONOWIE!

Na dzisiejszej konferencji prasowej prezes klubu PKN Orlen Legionovia Legionowo Konrad Ciejka wraz z trenerką @Justyną przedstawiają trzy nowe zawodniczki. Zgodnie z zapowiedziami, po powrocie z wypożyczenia kolejną umowę z Legionowem podpisała Greczynka Olga Strantzali, która już reprezentowała nasze barwy w sezonie 2019/2020. Ponadto, dwiema zupełnie nowymi lewoskrzydłowymi w naszej ekipie okazały się być Szwedka serbskiego pochodzenia, Alexandra Lazić oraz Amerykanka Veronica Jones-Perry!

Witamy OLGĘ, ALEXANDRĘ i VERONIKĘ w Legionowie!!!

[link widoczny dla zalogowanych]

Olga Strantzali rozegrała udany indywidualnie sezon w zespole z Opola, choć sam klub niestety nie był w stanie utrzymać się w lidze. Przyjmująca była tam jedną z liderek na boisku. Jak zapatruje się na nadchodzący powrót do drużyny z Mazowsza?

- Wracam do Legionowa z wielką radością. Bardzo dobrze wspominam mój poprzedni rok w tym klubie. Wiem, że od tamtej pory wiele rzeczy się zmieniło, również kadra zespołu, ale jestem przekonana, że są to tylko zmiany na lepsze i będziemy dzięki nim walczyć o najwyższe cele - mówi Strantzali.

[link widoczny dla zalogowanych]

Alexandra Lazić będzie drugą Szwedką występującą na parkietach Tauron Ligi w najbliższym sezonie. Ostatnio barw E.Leclerc Radomki Radom broniła jej siostra-bliźniaczka, Rebecka, występująca na pozycji atakującej. Wygląda zatem na to, że już wkrótce będziemy mogli spodziewać się siostrzanego pojedynku w starciach PKN Orlen Legionovii z zespołem z Radomia.

- Rebecka z pewnością ułatwiła mi decyzję o przyjeździe do Polski. Dzięki niej wiem, że trafiłam do przyjaznego, gościnnego kraju i ciekawej, wyrównanej ligi, gdzie gra wiele zawodniczek z zagranicy. Oferta z Legionowa od początku wydała mi się bardzo konkretna, wiem, że działacze są bardzo zdeterminowani i chcą stworzyć zespół grający nawet o medale mistrzostw Polski - komentuje zawodniczka.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnią zaprezentowaną dzisiaj siatkarką jest Amerykanka Veronika Jones-Perry, która może występować zarówno na pozycji przyjmującej, jak i atakującej. W sezonie 2019/2020 skrzydłowa występowała w polskiej lidze w drużynie E.Leclerc Radomki Radom.

- W przeszłości grałam już w polskiej lidze, dlatego jestem bardzo podekscytowana podpisaniem kontraktu z Legionovią. Mam wiele pozytywnych wspomnień z Polski i słyszałam wiele dobrego o poziomie sportowym zespołów od koleżanek, które miały okazję tu grać w poprzednim roku. Nie mam żadnych obaw odnośnie samego życia tutaj czy poziomu organizacji klubu. Wiem też, że wewnątrz naszej drużyny będzie spora rywalizacja na każdej pozycji, ale jestem na to przygotowana. Czekam z niecierpliwością na start Tauron Ligi - mówi pełna entuzjazmu Jones-Perry.

Już wkrótce kolejne wiadomości na temat nowych postaci w naszej drużynie!!!
#PKNOrlen #LegionoviaLegionowo #TauronLiga #Transfery2021[/b]