Biuro Managera

Justyna · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 685 Przeczytał: 26 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Kathryn Plummer

Witaj, Kathryn. Nie będę ukrywać, że jesteśmy głęboko rozczarowani i zawiedzeni Twoją decyzją. Bardzo oczekiwaliśmy na Twój powrót do drużyny po kontuzji. Przyznam otwarcie, że w obliczu dotychczasowej gorszej dyspozycji Andrei Kossanyiovej liczyłam na to, że odegrasz kluczową rolę w naszym zespole. Uważam jednak, że zgodnie z zasadą "z niewolnika nie ma pracownika" nie będziemy próbować na siłę zatrzymywać Cię w zespole, skoro twierdzisz, że decyzja jest przemyślana i została już podjęta. Jeśli do klubu wpłynie oficjalna oferta wykupienia Twojego kontraktu, działacze z pewnością możliwie szybko się do niej odniosą. Pozostaje mi życzyć Ci powodzenia w nowym zespole i aby nie przytrafiały Ci się już kolejne kontuzje.

Andrea Kossanyiova
Witaj! Andrea, chciałabym porozmawiać z Tobą o Twoich dotychczasowych występach w naszym zespole. Nie będę owijać w bawełnę - Twoje dotychczasowe wyniki indywidualne są bardzo słabe i poniżej oczekiwań. Częściowo może Cię oczywiście usprawiedliwiać to, że cały nasz zespół w tym roku ma wiele do poprawy. Faktem jest, że jesteś jednak jedną z najbardziej doświadczonych zawodniczek, znasz już naszą ligę od podszewki i były postawione przed Tobą określone zadania, przychodziłaś do Chemika w założeniu jako zawodniczka pierwszego składu.

Przyznam szczerze, że pewien czas temu rozważaliśmy zaproponowanie rozwiązania kontraktu, abyś mogła spróbować odbudować formę w innym otoczeniu. Gdy jednak otrzymaliśmy informację o planowanym odejściu Kathryn Plummer, uznaliśmy, że być może będzie to zbyt pochopna decyzja, stwarzająca niepotrzebne zamieszanie w zespole w obliczu naszej kiepskiej ligowej sytuacji, a poważna przebudowa składu w trakcie sezonu niekoniecznie mogłaby przynieść korzystne skutki. Do tego jednoczesne odejście dwóch zagranicznych zawodniczek w połowie sezonu z pewnością byłoby niekorzystnym zagraniem PR-owym dla wizerunku naszego klubu. Liczymy na to, że w spotkaniu z Pałacem pokażesz się z lepszej strony. Bardzo potrzebujemy, abyś dołożyła swoją cegiełkę do poprawy gry naszej drużyny, nie chcemy Cię zbyt pochopnie skreślać, bo pokazywałaś już w naszej lidze, co naprawdę potrafisz i wierzymy w Twoje umiejętności. Jeśli masz jakieś problemy albo po prostu pytania, zawsze możesz się do mnie zwrócić. Powodzenia!

Justyna · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 685 Przeczytał: 26 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Dzień dobry!

Dziewczyny, od naszego ostatniego spotkania minęło trochę czasu. W kadrze zespołu zaszły dwie zmiany, od teraz częścią naszej drużyny będą także Dani i Stefana. Mam nadzieję, że nowe dziewczyny dadzą nam także nowy impuls do walki i pomogą nam zostawić za sobą pierwszą część sezonu. Nie ma co ukrywać, że stać nas na znacznie lepsze wyniki. Potraktujmy nasze poprzednie nieudane mecze jako przeszłość, skupmy się na tym, co jest przed nami i postarajmy się odbudować naszą pozycję w dalszej części fazy zasadniczej! Powodzenia!

Justyna · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 685 Przeczytał: 26 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Witajcie, Dziewczyny!

Cieszę się, że nareszcie spotykamy się w lepszych nastrojach! Wygląda na to, że zaczynamy łapać swój rytm gry! Duża w tym zasługa Stefany i Dani, które dołączyły do nas po 9 kolejce fazy zasadniczej i wspierają nas od drugiej połowy sezonu, Co prawda, 10. kolejka nie była dla nas najszczęśliwsza, ale potem przyszły dwa bardzo cenne zwycięstwa z Jokerem i ŁKS-em, gdzie Stefana i Danielle zdobyły statuetki MVP. Dużo wniosło też nasze nowe, eksperymentalne ustawienie z Martyną Czyrniańską na ataku i dotychczas rezerwową Ines Granvorką w wyjściowym składzie. Nie ma co jednak poprzestawać na indywidualnych wyróżnieniach - cały zespół zaczął prezentować się bardzo dobrze i widzimy tego efekty w postaci wyniku! To jest najważniejsze i stanowi optymistyczny prognostyk na przyszłość. Brawo, brawo, brawo, Dziewczyny!!!

Oczywiście poprawa naszej sytuacji ligowej jest priorytetem, ale każda wygrana jest dla nas budująca, dlatego mam nadzieję, że również w nadchodzącym meczu Ligi Mistrzyń damy z siebie wszystko. Wasza ambitna, waleczna postawa pokazuje, że możemy wciąż osiągnąć w tym sezonie bardzo wiele! Powodzenia w meczu z CSM Alba Voley Blaj!!!

Justyna · Wysłany: Wto 20:57, 08 Mar 2022 Temat postu:

Witajcie!

Dziewczyny, meldujemy się w 1/4 Pucharu Polski! Udało się nam wykonać bardzo ważny krok i jest się z czego cieszyć, nawet jeśli Kalisz jest drużyną spoza Tauron Ligi - spora część zawodniczek tego klubu występowała na parkietach ekstraklasy i na pewno miała ochotę na powtórzenie niespodzianki sprzed kilku sezonów... Cieszę się, że udało się nam dobrze zaprezentować i kończymy ten mecz o stawkę z szybką i pewną wygraną. Gratulacje!

Nasza sytuacja w lidze nie jest za to aż tak kolorowa. Musimy mieć na uwadze, że kolejne spotkania będą jeszcze bardziej wymagające niż do tej pory. Wciąż zajmujemy dopiero ósmą lokatę w ligowej tabeli i dobrze byłoby spróbować podkręcić ten wynik, zostało nam jeszcze kilka spotkań i jest to do zrobienia. Nie możemy pozwolić sobie na spadek do fazy play-out, dlatego proszę Was o pełną mobilizację. Myślę, że najgorsze momenty w tym sezonie są już za nami. Nawet jeśli nie udało nam się wygrać ostatnich ligowych spotkań, to i tak nasza gra wyglądała nieźle i na tym musimy się skupiać. Myślę, że wszystkie chcecie wystąpić w play-offach. Trzymam za Was kciuki w kolejnym meczu z Bielskiem. Do boju!!!!

Martyna Czyrniańska
Witaj! Martyna, w ostatnich spotkaniach zdarzało Ci się wystąpić na boisku na pozycji atakującej i trzeba przyznać, że spisywałaś się w tej roli całkiem nieźle, a co kluczowe - to ustawienie przyniosło nam bardzo cenne zwycięstwa Smile

Oczywiście jesteś nominalną przyjmującą i w dłuższej perspektywie widzę Cię właśnie na tej pozycji. Jednak w tym sezonie jesteś jedyną skrzydłową z polskim paszportem w naszej kadrze i z racji przyjścia w trakcie sezonu zagranicznej środkowej przydałabyś się nam czasami również na ataku. W nowym sezonie postaramy się oczywiście bardziej zrównoważyć proporcje między krajowymi a zagranicznymi siatkarkami na pozycjach przyjmującej i atakującej, aby raczej uniknąć takich sytuacji. Jednak w trwających rozgrywkach zapewne zdarzy Ci się występować na obu pozycjach. Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko temu rozwiązaniu?

Olesia Rykhliuk
Witaj. Olesia, bieżący sezon ligowy z pewnością mógłby być dla Ciebie dużo lepszy. Zdajemy sobie sprawę, że do tego obecna sytuacja na Ukrainie na pewno nie pomaga Ci w skupieniu się na grze. Jesteśmy z Tobą i jeśli potrzebujesz jakiegokolwiek wsparcia, zawsze możesz liczyć i na klub, i na cały nasz zespół - zawsze będziemy po Twojej stronie. Mamy świadomość, że jesteś zawodniczką światowej klasy, a przed nami bardzo ważne spotkania, w których potrzebujemy prawdziwej liderki. Zbliżają się decydujące mecze w lidze i pucharach, które tak naprawdę zaważą o losach klubu. Ostatni mecz z Wrocławiem, choć przegrany, był naprawdę bardzo dobry w Twoim wykonaniu. Chcemy częściej widzieć takie Twoje występy Smile

Mam nadzieję, że możemy liczyć na Twoją dobrą dyspozycję w rywalizacji w PP z Wrocławiem Smile

szymek8911 · Wysłany: Wto 21:44, 08 Mar 2022 Temat postu:

<center>
[link widoczny dla zalogowanych]

Martyna Czyrniańska:

"Witam Pani trener! Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że limity w lidze są nieubłagane, mamy w tym sezonie sporo zawodniczek zagranicznych, więc to logiczne że musi Pani dosyć mocno rotować składem. Osobiście nie przeszkadza mi gra na prawym skrzydle, głównie ze względu na to, że mam już doświadczenie na tej pozycji. Gra na przyjęciu jest naturalnie dla mnie bardziej komfortowa, ale jeżeli znów zajdzie taka potrzeba to bez oporów postaram się sprostać zadaniu gry na prawym skrzydle."

[link widoczny dla zalogowanych]

Olesia Rykhliuk:

"Witam. To prawda, w ostatnim czasie myślami jestem bardzo często przy wydarzeniach, które aktualnie dzieją się w mojej ojczyźnie. Na szczęście w ten weekend cała moja rodzina przybyła do mnie do Polic, więc jestem teraz nieco spokojniejsza i być może to też przełożyło się na moją dobrą grę w dzisiejszym spotkaniu. Zdaję sobie sprawę, że klub oczekuje ode mnie bardzo wiele, ja same jestem też bardzo ambitną osobą i niektóre moje występy pragnę jak najszybciej wymazać z pamięci. W dzisiejszym spotkaniu pokazałyśmy, że potrafimy grać bardzo dobrą siatkówkę z najlepszymi ekipami w kraju i liczę na to, że był to bodziec do tego żeby jeszcze bardziej uwierzyć w swoje umiejętności i powalczyć o jak najlepsze wyniki zarówno w lidze, jak i pucharze."

Justyna · Wysłany: Wto 19:50, 15 Mar 2022 Temat postu:

Dziewczyny!

Udało się nam wygrać bardzo ważny mecz z Mielcem i "wyskoczyć" w tabeli ze strefy spadkowej. Brawo! Bardzo cieszę się, że wciąż jeszcze walczymy, choć nasza sytuacja jest bardzo trudna. Widzimy jednak, że w całej tabeli jest bardzo ciasno i liczy się naprawdę każdy jeden punkt. Musimy naprawdę postawić wszystko na jedną kartę i w najbliższych spotkaniach grać bardzo odważnie, podejmować ryzyko. Nie mamy nic do stracenia, musimy być twarde na boisku i pokazać, że nie wolno stawiać na nas jeszcze krzyżyka!

Zanim jednak będziemy myśleć o naszej sytuacji w lidze, przed nami pojedynek w Pucharze Polski z Volley Wrocław! Mamy za co rewanżować się obecnym wiceliderkom Tauron Ligi - z pewnością pamiętacie ostatni przegrany tie-break, który nas tak podrażnił. Mam nadzieję, że w nieco innym zestawieniu niż poprzednio uda się nam napsuć im jeszcze więcej krwi i ostatecznie wygrać. Stać nas na to, żeby wyjść z tej rywalizacji zwycięsko. Pokażmy to na boisku!!!

szymek8911 · Wysłany: Czw 14:59, 17 Mar 2022 Temat postu:

Nastroje zawodniczek po spotkaniu:

Marta Bechis
Alicja Grabka
Adela Helić
Olesia Rykhliuk
Martyna Czyrniańska
Inez Granvorka
Andrea Kossanyiova
Jelena Blagojević
Danielle Barton-Drews
Stefana Veljkovic-Lisinac
Justyna Łukasik
Monika Ptak
Anna Korabiec
Aleksandra Krzos

Justyna · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 685 Przeczytał: 26 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Dziewczyny!

Przed nami dosłownie najważniejszy moment tego sezonu, który nie był dla nas łatwy. Przetrwałyśmy wspólnie wiele ciężkich momentów. Udało nam się doprowadzić do wyrównania rywalizacji i wierzę, że jesteśmy w stanie drugi raz z rzędu zagrać równie dobry, a nawet jeszcze lepszy mecz. Stać nas na to, by zagrać o medale! Dajmy z siebie wszystko!

Justyna · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 685 Przeczytał: 26 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Andrea Kossanyiova

Witaj, Andrea! Gratuluję świeżo zdobytej statuetki MVP i poprowadzenia naszej drużyny do zwycięstwa w rywalizacji z Volley Wrocław! Mijający sezon był naprawdę wyczerpujący i ciężki sportowo zarówno dla całej naszej drużyny pod względem wyników, jak i wielu naszych zawodniczek indywidualnie, w tym i dla Ciebie. Szkoda, że nie gramy o medale, ale wygrana z tak mocną drużyną jak Wrocław jest bardzo budująca i cieszymy się, że udało Ci się "odpalić" z dobrą formą.

W tym sezonie działo się bardzo dużo i nie zawsze dobrego. Jak wiesz, mieliśmy w pewnym momencie spore wątpliwości (nie bez powodu) co do naszej współpracy i rozważaliśmy rozejście się naszych dróg, abyś mogła spróbować odbudować się gdzieś indziej, bo w Policach stałaś się niestety rezerwową, choć byłaś sprowadzona jako zawodniczka pierwszego składu. Wyniki Chemika również były wtedy bardzo poniżej oczekiwań, w międzyczasie zespół przeszedł kilka znaczących zmian, jednak nie zerwaliśmy ostatecznie naszej umowy. W pełni zrozumiemy, jeśli po niezbyt udanym sezonie bez medalu MP zdecydujesz się opuścić nasz klub, jednak chcielibyśmy jeszcze podjąć próbę negocjacji z Tobą. Znamy Twoje możliwości i wiedzieliśmy, że stać Cię na takie mecze jak dzisiaj. Wierzę, że podejmiesz właściwą decyzję. Jeśli jesteś zainteresowana pozostaniem w naszej drużynie, daj nam znać, jakie są Twoje oczekiwania Smile

szymek8911

Andrea Kossanyiova:

"Witam Pani trener. Również bardzo cieszę się, że udało nam się wygrać rywalizację z Volley Wrocław i powalczymy w tym sezonie o 5 miejsce. To prawda, że ten sezon był dla nas wyjątkowo ciężki, a dla mnie chyba szczególnie. Bardzo ciężko było mi złapać odpowiednią formę, mimo że na każdym treningu dawałam z siebie 200%, to gdy przychodziło do meczu nie mogłam odnaleźć się na boisku. Polskę zawsze ciepło wspominam i będę wspominała, ale chyba przyszedł czas, aby ruszyć dalej. Po sezonie prawdopodobnie wyjadę z Polski i będę szukała zatrudnienia w innym miejscu. Mimo wszystko obiecuję, że dam z siebie wszystko, aby zająć w tym sezonie 5 miejsce w lidze i zapewniam, że jestem w pełni do dyspozycji Pani trener w najbliższych meczach."

mucha

POWOŁANIA DO KADRY NARODOWEJ NA VOLLEYBALL NATIONS LEAGUE 2024:

Maja Savić

Monika Fedusio

Martyna Czyrniańska

szymek8911

Weronika Sobiczewska:

"Witam Panie trenerze! Nie ukrywam, że przed startem sezonu oferta z Chemika była dla mnie chyba spełnieniem najskrytszych marzeń. Mimo tego, że wiedziałam jaka sytuacja panuje w klubie i, że raczej nie będziemy bić się o najwyższe cele, wizja tego, że zagram w klubie z takimi wielkimi tradycjami napawała mnie dumą i chciałam zrobić wszystko, aby pomóc drużynie w jak najlepszych wynikach. Jesteśmy jednak na półmetku sezonu, a ja nie miałam ani razu możliwości, aby zaprezentować się na boisku. Co prawda od początku wiedziałam, że jestem stawiana raczej w roli zmienniczki, jednak poczułam się bardzo odsunięta od drużyny, kiedy okazało się, że bardziej ufa Pan zawodniczce z juniorskiego składu, niż mi. W związku z tym chciałabym otrzymać od trenera jednoznaczne zdanie, czy mam jakieś szanse na zaprezentowanie się w Chemiku na boisku, czy cały sezon spędzę na ławce dla zawodniczek rezerwowych. Nie ukrywam, że jestem bardzo ambitną zawodniczką, która już w poprzednim sezonie nie miała zbyt wielu szans na zaprezentowanie się na boisku i czuję, że z rozwojem siatkarskim stanęłam w miejscu. Chcąc tego uniknąć proszę o jednoznaczną odpowiedź co do mojej przyszłości w Chemiku, jeśli mam szansę na grę to z chęcią pozostanę w drużynie, jeśli jednak Pana plany w stosunku do mnie są inne to będę chciała poszukać nowego klubu, gdzie będę mogła liczyć na regularną grę."

corradoben

Witaj Weronika.
Chciałbym wzmocnić trochę pozycję ataku, dlatego chciałbym zasugerować Ci poszukanie nowego klubu, w którym będziesz miała okazję do regularnej gry..

corradoben

Michaela Mlejnkova

Witaj Michaela!
Gratuluję dobrej, pierwszej części sezonu. Chciałem z Tobą porozmawiać o transferach, które planujemy. Chcemy wzmocnić waszą pozycję, gdyż chcemy włączyć się w walkę o Mistrzostwo Polski, ponieważ chcemy sprowadzić zagraniczną zawodniczkę, i ze względu na limit obcokrajowców w drużynie, jeżeli udałoby się ściągnąć jedną z dwóch zawodniczek, którym złożyliśmy ofertę, chcielibyśmy zaproponować Ci zmianę statusu kontraktu na rezerwową zawodniczkę, z gwarancją częstych występów ponieważ będziemy rotować składem. Gdyby transfer żaden nie doszedł do skutku oczywiście zostaniesz podstawową zawodniczką.

Julia Szczurowska

Witam Julia!
Gratuluję dobrej, pierwszej części sezonu. Chciałem z Tobą porozmawiać o transferach, które planujemy. Chcemy wzmocnić Twoją pozycję, gdyż chcemy włączyć się w walkę o Mistrzostwo Polski, ponieważ chcemy sprowadzić nową atakująca, i jeżeli udałoby się ściągnąć jedną z trzech zawodniczek, którym złożyliśmy ofertę, chcielibyśmy zaproponować Ci zmianę statusu kontraktu na rezerwową zawodniczkę, z gwarancją częstych występów ponieważ będziemy rotować składem. Gdyby transfer żaden nie doszedł do skutku oczywiście zostaniesz podstawową zawodniczką.

szymek8911

Michaela Mlejnkova:

"Witam Panie trenerze! Nie będę ukrywać, że jestem trochę zaskoczona tą rozmową. Oczywiście rozumiem przesłanki jakie za tym stoją, jednak niestety będę musiała odrzucić propozycję zmiany odgrywanej roli w zespole. Bardzo chciałam w tym sezonie zostać w Polsce, ponieważ czuje się tutaj jak w domu, ale równocześnie zależało mi na znalezieniu zespołu, w którym będę odgrywała kluczową rolę i Chemik, po wszystkich mniejszych i większych problemach, wydawał mi się do tego idealnym miejscem. Chciałam się także sprawdzić w roli, niejako, liderki zespołu, którą, z racji stażu innych dziewczyn w zespole, poniekąd się czuję i uważam, że z tej roli wywiązuje się całkiem nieźle. Moim zdaniem nasza linia przyjęcia nie wygląda źle, ale to nie ja mam w tej kwestii ostatnie słowo. Z mojej strony na pewno nie chciałabym opuszczać Polic, ale jeżeli klub planuje zmianę na mojej pozycji, która odsunie mnie od pierwszej szóstki, to z bólem serca, ale poszukam innego zespołu, w którym dokończę sezon."

Julia Szczurowska:

"Witam trenerze! Oczywiście, jak najbardziej rozumiem plany klubu związane z chęcią powrotu na szczyt i, co za tym idzie, wzmocnienia na pozycjach przed rundą rewanżową. Ze swojej strony jestem wdzięczna za zaufanie, którym klub mnie obdarzył przed sezonem i możliwością bycia podstawową zawodniczką, co z pewnością wpłynęło na moje umiejętności i obycie na boisku, ale jak najbardziej jestem skłonna przystać na zmianę roli w zespole, bo myślę, że powiew świeżości w zespole może być dobrym posunięciem, a i ja mogę skorzystać trenując z bardziej doświadczoną zawodniczką na mojej pozycji"