Strona Klubowa

kamil2 · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 1019 Przeczytał: 21 tematów Ostrzeżeń: 0/5

DEVELOPRES WYGRYWA W LIDZE MISTRZYŃ!

W meczu 3 kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzyń nasza drużyna mierzyła się z drużyną Vasas SC. Drużyna mimo braku w składzie wielkich nazwisk potrafi walczyć dzielnie i nasza ekipa musiała być bardzo skoncentrowana, aby odnieść zwycięstwo. Po pierwszej partii, którą nasz zespół wygrał dość pewnie (do 14) w grę naszej ekipy wkradło się nieco rozluźnienia, co wykorzystać próbował przeciwnik, który seta 2 i 3 zaczynał od prowadzenia. W końcówkach setów to jednak nasza ekipa okazała się zwycięska i do grupowej tabeli możemy dopisać 3 punkty. Spory wkład w zwycięstwo miała dobra postawa w bloku naszych zawodniczek, a szczególnie Justyny Łukasik, która oprócz 5 punktowych bloków dorzuciła również 2 udane ataki oraz 1 punktową zagrywkę. Najwięcej punktów, bo 18 uzbierała na swoim koncie Helene Rousseaux, która wróciła już na dobre do gry po kontuzji. Zwycięstwo to, oraz forma jaką pokazały nasze siatkarki pozwala wierzyć , że w meczu 10 kolejki odegramy się na Volley Wrocławiu, za przegraną w 1 kolejce. Dziewczyny trzymamy kciuki!!

#PO MECZU...3 PYTANIA DO DARII PRZYBYŁY

- Za wami mecz w Lidze Mistrzyń, jest pierwsze zwycięstwo. Wszystko poszło zgodnie z waszymi przedmeczowymi planami?

- Nie ma co ukrywać , z trójki naszych grupowych rywali to właśnie ekipa Vasas jest najbardziej w naszym zasięgu, choć w meczu 2 kolejki byłyśmy również blisko wygranej i to nie z byle kim, bo wielkim Vakifbankiem. Bardzo chciałyśmy wygrać w tym spotkaniu, bo dzięki temu dalej zachowujemy szansę na awans z grupy, choć zdajemy sobie sprawę, że nadal o to bardzo trudno. Nie zamierzamy jednak składać broni, przed nami jeszcze trzy mecze w Lidze Mistrzyń. Do każdego z tych spotkań podejdziemy z jednym zamiarem- walki o wygraną.

- Trener dał szansę zadebiutować niektórym zawodniczkom, wśród nich byłaś również ty. Jakie to uczucie?

- Fantastyczne! Móc reprezentować swój klub w rozgrywkach międzynarodowych to naprawdę coś wielkiego i było to moje jedno z wielu siatkarskich marzeń. Cieszę się bardzo że to marzenie się spełniło, aczkolwiek wiem że mogłam rozegrać jeszcze lepsze spotkanie. Cóż, pierwsze koty za płoty, liczę że trener da mi jeszcze szansę wykazania się w tych rozgrywkach, bo to naprawdę super uczucie!

- Spełniłaś swoje siatkarskie marzenie już teraz, tych marzeń jest jednak pewnie więcej?

- Dokładnie tak. Przychodząc do Rzeszowa miałam świadomość że ten zespół chce walczyć o medale, a także Puchar Polski. Nigdy wcześniej nie grałam w drużynie, którą było stać na walkę choćby o Mistrzostwo Polski! Z jednej strony czułam presję, czy sobie poradzę, z drugiej strony jednak wiedziałam że aby się rozwijać i spełniać swoje cele sportowe muszę zaryzykować i "pójść za ciosem". Czy skończy się to dla mnie indywidualnym triumfem? Dowiem się pewnie po sezonie, na razie nie mogę na nic narzekać, oby tak dalej:)

3 kolejka Ligi Mistrzyń:

Developres SkyRes Rzeszów - Vasas SC 3:0 (25:14, 25:21, 26:24)

Rzeszów: Kaczmar 3, Frantti 16, Hawryła 9, Rousseaux 18, Brzezińska 8, Łukasik 7, Przybyła (L)

MVP: Justyna Łukasik

Vasas: Papafotiou 3, Sandor 11, Bodnar, Perović 16, Dekany 10, Abdulazimova 2, Juhar (L)

MVP: Dalma Juhar

kamil2 · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 1019 Przeczytał: 21 tematów Ostrzeżeń: 0/5

VOLLEY WROCŁAW PONOWNIE SILNIEJSZY!

Zespół z Rzeszowa po raz kolejny nie znalazł sposobu na rewelację tego sezonu- zespół z Wrocławia. W meczu 10 kolejki doszło do bardzo ciekawego spotkania, które zakończyło się dopiero po 5 setach. Mimo, że w pierwszym secie nasza ekipa rozprawiła się z ekipą rywala do 21 to w kolejnych dwóch partiach to zespół Wrocławia miał więcej do powiedzenia, jednak w czwartym secie ponownie nasz zespół pokazał ducha walki i wygrał dość pewnie tą partię. Tie- break od początku był bardzo emocjonujący i dopiero końcówka seta zadecydowała o wygranej, a stało się to za sprawą świetnych zagrywek Jany Poll, wybranej MVP meczu ( 7 punktowych zagrywek w całym spotkaniu). Najlepiej punktującą siatkarka rywalek była jednak Sara Klisura-22 pkt. W ekipie Developresu w ataku siłą napędową były Jessica Rivero (20 pkt), oraz Ewelina Brzezińska (22 pkt). W tym meczu nasze siatkarki pokazały jednak dużą lepszą siatkówkę, niż w 1 potyczce tych zespołów, dlatego nie zwieszamy głów, tylko do następnego spotkania przystępujemy z podwójną motywacją na zwycięstwo!! #GoDevelopres

#PO MECZU...3 PYTANIA DO ALEXANDRY FRANTTI

- Nie udało się w tym spotkaniu wygrać, choć wynik był cały czas na styku. Co zaważyło na wygranej rywalek?

- Zdecydowanie trzeba docenić ogromną pracę, jaką nasz rywal zrobił w polu zagrywki. Prezentowały one bardzo konsekwentną, agresywną zagrywkę, z która miewałyśmy problemy, niestety zazwyczaj w tych najgorszych momentach meczu. Warto docenić również dobrą postawę zespołu z Wrocławia przyjęciu zagrywki.

- Czasu na przemyślenie porażki nie macie za wiele, bo za niedługo kolejny mecz ligowy. I kolejny raz spotykacie się z pozytywnym aspektem ligi, czyli ekipa z Bydgoszczy.

- Tak, Pałac Bydgoszcz wykonuje bardzo dużo dobrej pracy w tym sezonie i widać tow wynikach zespołu. W końcu klub, który bił się o utrzymanie w tamtym sezonie, obecnie walczy z najlepszymi ekipami, choć nie ukrywam że bardzo liczymy na zwycięstwo w tym meczu, by nieco poprawić sobie humor po tej właśnie porażce. Wyjdziemy bardzo zmotywowane i na pewno liczymy na dobry wynik.

- W tym roku postanowiłaś zostać w drużynie z Rzeszowa. Jesteś zadowolona z wyboru?

- Rzeszów zdobył moje serce już po pierwszych meczach poprzedniego sezonu. Czułam się silnie związana z kibicami i miastem dlatego nawet nie wahałam się, przedłużając kontrakt. Co prawda wpłynęło kilka fajnych ofert z Włoch, czy Rosji, jednak byłam zdecydowana, że chce nadal reprezentować "Rysice" i walczyć o duże rzeczy z moim klubem!

10 kolejka Tauron Ligi:

Volley Wrocław - Developres SkyRes Rzeszów 3:2 (21:25, 26:24, 25:17, 20:25, 15:12)

Wrocław: Szady 3, Murek 11, Soter 7, Klisura 22, Poll 20, Bałucka 7, Adamek (L)

MVP: Jana Poll

Rzeszów: Kaczmar 2, Frantti 14, Hawryła 4, Rivero 20, Brzezińska 22, Ogbogu 6, Przybyła (L)

MVP: Jessica Rivero

kamil2 · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 1019 Przeczytał: 21 tematów Ostrzeżeń: 0/5

KOLEJNY TIE-BREAK, KOLEJNA PRZEGRANA!

Drugi z rzędu tie-break rozegrały zawodniczki z Rzeszowa w meczu rozgrywanym w ramach 11 kolejki Tauron Ligi. Nasze zawodniczki na swojej hali podejmowały ekipę z Bydgoszczy, która cieszy się dużym uznaniem w tegorocznych rozgrywkach. Zespół Pałacu udowodnił nam że nie bez powodu-już w pierwszej partii postawił twarde warunki i wygrał z naszą drużyną do 20. Kolejne dwie partie były bardzo emocjonujące, ostatecznie obydwa sety padły łupem naszej ekipie. Set 4 oraz 5 to kolejny pokaz siły drużyny Pałacu, który napędzany przez świetną grę skrzydłowych pokonał naszą ekipę w pięciu partiach. W zespole przeciwnika każda zawodniczka zaprezentowała bardzo dobry poziom, ostatecznie MVP zdobyła Patrycja Balmas, choć świetne zawody rozegrały również Kinga Dybek, czy Monika Jagła. W naszej ekipie w ataku najskuteczniejszą zawodniczką na przełomie całego spotkania była Ewelina Brzezińska, jednak to za mało by myśleć o zwycięstwie z tak dobrze dysponowanym tego dnia przeciwnikiem. W 12 kolejce Developres rozegra mecz z Chemikiem. Wszyscy liczymy na przełamanie złej passy, choć wiemy że będzie to bardzo trudny mecz to wierzymy w nasze zawodniczki! #Go#Developres!!!

#PO MECZU... 3 PYTANIA DO JUSTYNY ŁUKASIK

-Drugi mecz w lidze z rzędu przegrany, trzeba jednak uczciwie przyznać że Pałac postawił dziś bardzo wysoko poprzeczkę...

- Szczerze mówiąc byłam w dużym szoku. Oczywiście, każdy wie że ekipa rywalek prezentuje bardzo ciekawą siatkówkę w tym sezonie, jednak nie spodziewałam się aż takiej zażartej walki przeciwnika już od pierwszej piłki! Bardzo trudno było nam rozszyfrować rywala w ataku, rzadko kiedy ich skrzydłowe się myliły. Sama jestem na siebie zła, bo jeśli dobrze pamiętam, ani razu nie złapałam rywalek blokiem.

- Skuteczność przeciwniczek w ataku rzeczywiście była bardzo przekonująca. W naszej drużynie tym razem zabrakło z kolei pewnej ręki w ataku. Blok rywalek Was zaskoczył?

- Zespół z Bydgoszczy wykonał przede wszystkim dobrą robotę w elemencie obrony, ciężko było się wbić na czysto w boisko. Jedynym elementem zaczepienia była dla nas zagrywka, dobrze zagrywałyśmy w tym spotkaniu, a przeciwnik miewał problemy z przyjęciem. Niestety, tego dnia była to jedyna gorsza strona zespołu z Bydgoszczy, tym bardziej wielkie brawa za dobry mecz.

- Przed Wami absolutnie hitowe starcie z Chemikiem Police. Po dwóch przegranych apetyt na to, by jako pierwszy zespół w lidze ugryźć zespół Chemika jest zdecydowanie duży...

- Bardzo bym chciała by nasz zespół pokonał Chemika, który w tym sezonie prezentuje od początku wysoką formę. To ciężki rywal, ma dużo zawodniczek z europejskiego topu i pokonanie takiego rywala to nie łatwa sprawa. My jednak również nie jesteśmy anonimowym zespołem, dlatego rzucamy wszystkie ręce na pokład i szykujemy się na ciekawy mecz!

11 kolejka Tauron Ligi:

Developres SkyRes Rzeszów - Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz 2:3 (20:25, 25:23, 25:22, 12:25, 10:15)

Rzeszów: Kaczmar 3, Rousseaux 15, Łukasik 7, Rivero 15, Brzezińska 16, Ogbogu 6, Przybyła (L)

MVP: Ewelina Brzezińska

Bydgoszcz: Mazurek 2, Balmas 22, Różyńska 7, Rapacz 22, Dybek 27, Połeć 3, Jagła (L)

MVP: Patrycja Balmas- Polak

kamil2 · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 1019 Przeczytał: 21 tematów Ostrzeżeń: 0/5

ZAROŚLIŃSKA SHOW W POLICACH!

Do przełamania Developresu doszło w 12 kolejce Tauron Ligi. Po dwóch przegranych spotkaniach siatkarki z Rzeszowa bardzo zmobilizowane wyszły na spotkanie z Chemikiem Police. Bojowe nastawienie przyniosło owoce- Developres bez straty seta pokonał Mistrza Polski! Sztuka ta nie udałaby się gdyby nie świetna dyspozycja tego dnia naszej atakującej- Kasi Zaroślińskiej, która w trzech setach uzbierała aż 31 punktów, atakując ze skutecznością 85%, dorzucając do tego dorobku dwa punktowe bloki. Bardzo pewnym punktem w drużynie Developresu była również przyjmująca Michaela Mlejnkova, która z dobrej strony pokazała się zarówno w ataku i jak i przyjęciu (93% przyjęcia skutecznego). W szeregach rywalek najlepiej punktującą zawodniczką była Kaja Grobelna (19 pkt), jednak w ataku często myliła się w tych najważniejszych momentach spotkania(65% ataku). Drużyna Chemika rozpoczęła to spotkanie z wysokiego C, już na początku prowadziła kilkoma punktami, jednak w końcówce seta rolę się odwróciły. Developres doprowadził do remisu, by później w secie na przewagi przechylić szalę zwycięstwa na swoja korzyść. 2 kolejne sety ułożyło się już od początku po myśli naszych siatkarek, które po spotkaniu mogły się czuć dumnie, gdyż rozegrały jeden z najlepszych spotkań tego sezonu! Wznosząca forma może być dobrym prognostykiem przed kolejnym ciężkim meczem naszej ekipy- w 4 kolejce Ligi Mistrzyń przyjdzie nam zmierzyć się w Dynamem Kazań. Wierzymy, że tym razem zaprezentujemy lepszą siatkówkę, niż ta która miała miejsce w pierwszej potyczce tych zespołów. #NiemożliweNieIstnieje

#PO MECZU... 3 PYTANIA DO KATARZYNY ZAROŚLIŃSKIEJ!

- Za Wami wyśmienity mecz, zwycięstwo w trzech setach z Chemikiem nie było wcale oczywiste...

- Przed meczem wiedziałyśmy z kim przyjdzie nam się zmierzyć, Chemik to w końcu aktualny Mistrz Polski. Nastawiałyśmy się na ciężki bój i zażarte pięciosetowe widowisko. Pierwszy set jednak miał dość niespotykany przebieg i myślę, że mógł on podłamać troszkę przeciwniczki. My weszłyśmy wtedy już w mecz w 110% i trudno było nas zatrzymać. Takie zwycięstwo naprawdę cieszy i buduje na kolejne ciężkie spotkania.

- A takich Wam wcale nie brakuje, za chwilę ciężki mecz z Kazaniem, następnie ligowa potyczka z Budowlanymi Łódź. Jak czujecie isę kondycyjnie?

- Bardzo dobrze. Trener bardzo dużo rotuje składem, przed meczem z Chemikiem dostałam dużo wolnego i myślę, że to zaważyło w tym spotkaniu- miałyśmy w sobie dużo świeżości i chęci ogromnej walki. Następne mecze będą również bardzo trudne, jednak chyba tym spotkaniem udowdoniłyśmy wszystkim, że jeśli jesteśmy w gazie to ciężko zatrzymać nasz zespół. Będziemy walczyć o zwycięstwa zarówno z Kazaniem, jak i Łodziankami.

- Śledzisz poczynania innych drużyn w Europejskich Pucharach?

- Oczywiście, gdy jest tylko taka okazja, zawsze chętnie kibicuje polskim ekipom, w lidze oczywiście jesteśmy rywalkami, jednak bardzo mnie cieszy, gdy ktoś z Polski osiąga sukcesu w międzynarodowych rozgrywkach. W tamtym sezonie zarówno my, jak i Chemik awansowałyśmy do półfinału Pucharu CEV, myślę że był to bardzo dobry wynik, uważam że w tym roku ekipę z Kalisza również stać na namieszanie w tych rozgrywkach. Widać że ta ekipa się rozkręca i niebawem osiągnie wysoki pułap, jeśli chodzi o poziom.

12 kolejka Tauron Ligi:

Chemik Police - Developres SkyRes Rzeszów 0:3 (26:28, 22:25, 18:25)

Police: Kowalewska 3, Salas 9, Wasilewska 4, Grobelna 19, Mędrzyk 18, Kąkolewska 5, Maj-Erwardt (L)

MVP: Natalia Mędrzyk

Rzeszów: Valentin 1, Mlejnkova 13, Łukasik 5, Król 31, Blagojević 9, Efimienko 6, Krzos (L)

MVP: Katarzyna Zaroślińska

kamil2 · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 1019 Przeczytał: 21 tematów Ostrzeżeń: 0/5

NIESPODZIANKA W RZESZOWIE! WIELKI KAZAŃ POKONANY!

Co to był za mecz! 4 kolejka Ligi Mistrzyń przyniosła nam świetne dla oka starcie Developresu, oraz Dynama Kazań. W pierwszym pojedynku tych zespołów nasza ekipa nie miała za dużo do powiedzenia i na tle silnego rywala wyszła blado, jednakże wczorajszy mecz pokazał potencjał, jaki drzemie w tej ekipie. Po pierwszym secie, który dopiero w końcówce rozstrzygnął się na korzyść rywalek (23-25) nastąpiła druga partia,a w niej dominacja naszej ekipy! "Rysice" ograły rywalki do 17 i z optymizmem przystąpiły do trzeciej partii, która również dopiero w końcówce okazała się być szczęśliwa dla rosyjskiego klubu (24-26). Czwarta partia miała identyczny przebieg jak partia nr.3, tym razem więcej szczęścia było po naszej stronie (27-25). Piąta partia rozpoczęła się od serii dobrych zagrywek Kasi Zaroślińskiej, a przewaga którą dzięki temu utrzymaliśmy pozwoliła na triumf wynikiem 15-10. W ataku w szeregach rywalek istniały tylko dwie zawodniczki- Samanta Fabris (22/31), oraz Jordan Larson (31/47). Kluczowe dla zwycięstwa było zatrzymanie od początku spotkania Bethanii de la Cruz, która zakończyła zaledwie 9 z 17 posłanych do niej piłek. W naszej ekipie najlpiej punktowała Kasia Zaroślińska która zakończyła pomyślnie 22 ataki, dorzuciła również 3 bloki, warto jednak wspomnieć o fantastycznej postawie naszej środkowej- Zuzy Efimienko, która na przestrzeni 5 setów zdołała postawić 7 punktowych bloków, zakończyć pomyślnie 8 z 9 piłek w ataku, oraz dorzucić punktową zagrywkę. Trudny terminarz się jednak nie zatrzymuje. Już za 2 dni czeka nas potyczka z Budowlanymi Łódź. Mecze te są zawsze bardzo ciekawe, liczymy więc na dobrą siatkówkę w wykonaniu obu ekip. #Go#Developres!

#PO MECZU...3 PYTANIA DO TRENERA, KAMILA.

- Mało kto obstawiłby, że Wasza ekipa zdoła triumfować w meczu z Kazaniem, który w szeregach ma choćby Jordan Larson, czy Bethanie de la Cruz...

- Przed meczem dziewczyny bardzo motywowały się na to spotkanie, mając w pamięci kompletnie nieudane pierwsze starcie z tym właśnie rywalem. Widać było w nich sportową złość od początku, a drugi set był prawdziwym koncertem gry. Mamy świadomość, że stać na duże wygrane, jeśli tylko tworzymy zespół i popis tego daliśmy nie tylko w tym spotkaniu, a także kilka dni wcześniej w meczu z Chemikiem.

- Za niedługo zespół Rzeszowa rozpocznie rywalizacje w Pucharze Polskim. Macie plan minimum?

- Bardzo bym sobie życzył, aby tym planem było choćby powtórzenie wyniku z poprzedniego sezonu. Zdajemy sobie jednak sprawę, że Puchar Polski to dość brutalny turniej. Tutaj jeden słaby mecz może Cię wyeliminować już w 1 rundzie rozgrywek. My w 1/8 spotkamy się z ambitnym zespołem ze Szczyrku. Rywal, choć nie gra w Tauron Lidze na pewno będzie chciał się pokazać z jak najlepszej strony. Wiemy, że będzie to ciężki dwumecz, nie wyobrażam sobie jednak innego scenariusza, niż awans do następnej rundy.

- W lidze zajmujecie obecnie 4 miejsce. Patrząc na wyrównany poziom rozgrywek w tym roku, jesteś zadowolony z tej lokaty?

- Poszczególne miejsca w tabeli zmieniają się bardzo intensywnie niemal co kolejkę. Nie ma dużych różnic punktowych między sąsiednimi zespołami. Miejsce w czwórce jest jednak dla nas obowiązkiem przed końcem rundy zasadniczej, a niewykluczone jest że uda nam się przegonić w tabeli także te zespoły wyżej. Wynik w rundzie zasadniczej jednak niczego nam nie da, liczy się wynik końcowy. W poprzednim roku rundę zakończyliśmy jako lider, a ostatecznie zabrakło nas w wielkim finale. W tym roku zrobimy wszystko co w naszej mocy, by w tym finale się znaleźć.

4 kolejka Ligi Mistrzyń:

Developres SkyRes Rzeszów - Dinamo Kazań 3:2 (23:25, 25:17, 24:26, 27:25, 15:10)

Rzeszów: Valentin 5, Mlejnkova 14, Młotkowska 15, Król 25, Blagojević 19, Ogbogu 9, Krzos (L)

MVP: Zuzanna Efimienko

Kazań: Starcewa 1, De la Cruz 9, Samoilenko 6, Fabris 24, Burbach 33, Koroleva 7, Malova (L)

MVP: Jordan Larson

kamil2 · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 1019 Przeczytał: 21 tematów Ostrzeżeń: 0/5

KOLEJNA CENNA WYGRANA W LIDZE, RZESZÓW OGRYWA ŁÓDŹ!

13 kolejka przyniosła naszym fanom kolejne powodu ku radości. Tym razem nasza drużyna zmierzyła się z ekipą Budowlanych Łódź, musieliśmy więc wyjść nastawieni na boisko z myślą o ciężkiej przeprawie. Pierwszy set pokazał jednak, że zespół z Rzeszowa nie zgubił formy i napędzany przez kolejne udane ataki Blagojević, oraz Mlejnkovej pokonał zespół przyjezdnych 25:19. Druga partia od samego początku była inna, zespół Budowlanych dyktował tym razem warunki i mimo szalonej pogoni w końcówce seta to rywalki rozstrzygnęły tego seta na swoją korzyść (24:26). Trzecia partia to powrót do wspaniałej formy naszej ekipy. Fantastyczne zagrywki Valentin oraz czeskiej przyjmującej pozwoliły już na początku wyrobić sobie niezłą zaliczkę, która wystarczyła nam do końca seta (25:1 Cool

. Czwarta partia przyniosła kibicom wielką ucztę siatkarską. Od początku partia była bardzo wyrównana, ciężko było wytypować zwycięzcę tego seta. W końcówce dała znać o sobie jednak Zuzanna Efimienko, która punktowymi blokami zapewniła naszej drużynie wygraną także w tej partii. Najbardziej wartością zawodniczką spotkania wybrana została Michaela Mlejnkova, która w tym spotkaniu była bardzo pewnym punktem zespołu nie tylko w ataku, ale także bloku, czy zagrywce. Na swoim koncie w tym meczu uzbierała 19 punktów, najwięcej z całej drużyny. Po stronie drużyny przeciwnej najwięcej razy punktowała Charlotte Leys, która do 13 udanych ataków dorzuciła 3 punktowe bloki, była bardzo aktywna również w obronie. Zwycięstwo za 3 punkty pozwoliło naszej ekipie awansować w tabeli na 3 miejsce, przeskakując tym samym ekipę z Radomia. Walka w tabeli jest jednak bardzo zażarta. My, póki co skupiamy się na meczu 1/8 Pucharu Polski, który rozegramy już lada dzień, kibicuje nam mocno! #GoDevelopres

13 kolejka Tauron Ligi:

Developres SkyRes Rzeszów - Grot Budowlani Łódź 3:1 (25:19, 24:26, 25:18, 25:22)

Rzeszów: Valentin 3, Mlejnkova 19, Młotkowska 10, Król 15, Blagojević 15, Łukasik 7, Krzos (L)

MVP: Michaela Mlejnkova

Budowlani: Nowicka 4, Leys 16, Alagierska 4, Cleger 15, Bączyńśka 14, Lisiak 4, Stenzel (L)

MVP: Anna Bączyńska

kamil2 · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 1019 Przeczytał: 21 tematów Ostrzeżeń: 0/5

ZWYCIĘSTWO W PIERWSZYM SPOTKANIU 1/8 PUCHARU POLSKI!

W spotkaniach 1/8 Pucharu Polski nasza ekipa ma za zadanie pokonać ambitny zespół Szczyrku, aby awansować do ćwierćfinału Pucharu. Sztuka ta udała się już w połowie, ponieważ we wczorajszym meczu tychże ekip to Developres miał więcej do powiedzenia i ograł zespół rywalek w stosunku 3:0. W secie nr 1 od początku było widać dominację i większe doświadczenie naszej ekipy, która już na pierwszej przerwie technicznej wygrywała 8:2. Kolejne udane akcje w ataku naszej drużyny pozwalały utrzymywać wysoką przewagę w secie (16:9, 20:11). Błąd na zagrywce rywalek pozwolił nam wygrać tę partię w stosunku 25:16. W drugiej partii widoczny był postęp przede wszystkim w ataku i obronie naszych przeciwniczek, które dość długo trzymały wynik " na styku" (8:6, 16:14). Ostatnie piłki w tym secie należały jednak do naszych skrzydłowych, które bardzo dobrze wykorzystywały kontry, będące skutkiem fantastycznych zagrywek Ani Kaczmar. Set zakończył się zwycięstwem naszej ekipy 25:20. Widać było, że przeciwniczki nie mają w planach odpuścić i w kolejnym secie pokazywały jeszcze większy pazur. Na pierwszej przerwie technicznej przegrywaliśmy 6:8, następnie stopniowo nasza ekipa dochodziła do głosu i w trakcie drugiej przerwy widniał wynik korzystny dla naszej drużyny (16:15). Set zakończył się skutecznym blokiem Magdy Hawryły (25:23). Widać po wynikach poszczególnych setów że ambitny zespół rywalek stopniowo wchodził w mecz, a w ostatnim secie miał nawet swoje szansę. Najskuteczniejszą zawodniczką w szeregach Szczyrku była Weronika Szlagowska (11/19, 1 blok, 1 obrona). Warto jednak docenić dobrą pracę w defensywie młodej libero- Julii Mazur, która aż 9 razy skutecznie podbiła nasze ataki. W naszej drużynie najwięcej punktów uzbierały na swoim koncie Alli Frantti, która zakończyła 16 z 23 ataków. 15 punktów dorzuciła Jessica Rivero, która 13 z 18 piłek zakończyła pomyślnie, dorzuciła również 2 punktowe bloki. W następnym spotkaniu w ramach 14 kolejki spotkamy się z ekipą UNI Opole, który pokazał kawał dobrej siatkówki w pierwszym spotkaniu 1/8 PP, ulegając ekipie Budowlanych Łódź dopiero w tie-breaku. Czekamy na kolejny mecz z niecierpliwością! #GoDevelopres

1/8 Pucharu Polski- 1 mecz:

SMS PZPS Szczyrk - Developres SkyRes Rzeszów 0:3 (16:25, 20:25, 23:25)

Szczyrk: Szczotkiewicz, Piasecka 9, Hyży 4, Drużkowska 9, Szlagowska 12, Kulig 4, Mazur (L)

MVP: Julia Mazur

Rzeszów: Kaczmar 3, Rousseaux 11, Ogbogu 2, Rivero 15, Frantti 16, Hawryła 5, Przybyła (L)

MVP: Jessica Rivero

kamil2 · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 1019 Przeczytał: 21 tematów Ostrzeżeń: 0/5

DEVELOPRES ZNOWU WYGRYWA! OPOLE POKONANE ZA 3 PUNKTY!

Z pewnością kibice Rzeszowa wierzyli, że ich ulubienice odniosą kolejne zwycięstwo w lidze. W meczu 14 kolejki nasza ekipa mierzyła się z nieobliczalnym zespołem z Opola. Beniaminek nie raz sprawiał już niespodziankę w sezonie, np. urywając punkty Budowlanym. W naszym przypadku, udało się tej niespodzianki uniknąć i zespół z Podkarpacia wygrał spotkanie w stosunku 3:1. Już pierwszy set zwiastował ciekawe widowisko, oba zespoły toczyły walkę punkt za punkt. Po obu stronach pojawiało się dużo błędów w przyjęciu,w końcówce jednak większym doświadczeniem zabłysnął nasz zespół i po bardzo ciekawym secie wygrał to spotkanie w stosunku 28:26. W drugim secie beniaminek pokazał bardzo duże umiejętności jeśli chodzi o blok i od początku dyktował warunki na boisku (4:8, 11:16). Mimo, że w niektórych momentach nasza ekipa próbowała podjąć rękawice to w końcówce zespół rywalek odniósł pewne zwycięstwo 18:25. Rozdrażnione siatkarki Developresu w trzeciej partii popisywały się raz po raz udanymi zagraniami i tym razem to one przodowały w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła (9:5, 20:14). Pomimo tego, że w końcówce ekipa z Opola wróciła do dobrej gry to nasza ekipa nie dała wyrwać sobie zwycięstwa z rąk i pokonała rywalki 25:20. Czwarty set miał bardzo podobny scenariusz, jak set nr.1. Ciężko było wytypować zwycięzce tej partii, wynik bardzo często zmieniał się na korzyść jednego, bądź drugiego zespołu (8:7, 18:19). W ostatnich piłkach znowu więcej do powiedzenia miał nasz zespół który tego seta rozstrzygnął na swoją korzyść wynikiem 25:23. Kolejny raz bardzo dobrze spisały się nasze skrzydłowe, Alli Frantti, oraz Jessica Rivero. Amerykanka została nagrodzona statuetką MVP, w całym spotkaniu uzbierała 24 punkty. Była bardzo pewnym punktem drużyny, jeśli chodzi o atak (24/31), ciężko było ją złamać również w przyjęciu ( zaledwie 2 pomyłki w meczu). Hiszpańska atakująca z kolei zakończyła pomyślnie 15 z 18 ataków, 3 razy zablokowała rywalki, a także posłała jednego asa. Zespół z Opola bazował głównie na udanych atakach swoich lewoskrzydłowych. Postacią wiodącą w zespole była Magdalena Damaske, która zakończyła 13 z 17 posłanych do niej piłek, raz zatrzymała w udanej obronie nasze siatkarki, a także posłała jednego asa serwisowego w naszą stronę. Następnym naszym spotkaniem będzie walka o 1/4 Pucharu Polski z 1-ligowym zespołem Szczyrku. Mamy nadzieję, że nie stanie się nic nieplanowanego i nasza ekipa odniesie pewne zwycięstwo, tym samym awansując do dalszej fazy rozgrywek! #Go#Developres

14 kolejka Tauron Ligi:

UNI Opole - Developres SkyRes Rzeszów 1:3 (26:28, 25:18, 20:25, 23:25)

Opole: Wołodko 1, Gierak 11, Laskowska 8, Szczygioł 12, Damaske 14, Grodzka 6, Bulbak (L)

MVP: Magdalena Damaske

Rzeszów: Kaczmar 2, Rousseaux 9, Hawryła 3, Rivero 19, Frantti 24, Łukasik 4, Przybyła (L)

MVP: Alexandra Frantti

kamil2 · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 1019 Przeczytał: 21 tematów Ostrzeżeń: 0/5

RZESZOWIANKI MELDUJĄ SIĘ W 1/4 PUCHARU POLSKI!

Udało się wywiązać z roli faworyta drużynie z Rzeszowa. Nasza ekipa by awansować do dalszej fazy Pucharu Polski musiała ponownie pokonać ekipę SMS-u Szczyrk, lub wygrać co najmniej dwa sety. Mecz od początku był bardzo wyrównany, kibice często mogli oglądać ciekawe dla oka akcje siatkarskie (8:7,12:10,19:1 Cool

. W decydujących momentach seta wyszła dobra forma w ataku naszych lewoskrzydłowych, a partię zakończyła udana akcja w ofensywie Alexandry Frantti (25:22). Drugi set układał się po myśli młodej ekipy 1-ligowca. Skuteczne zagrania Drużkowskiej oraz Szlagowskiej pozwalały odjeżdżać przeciwnikowi na kilka punktów przewagi (5:10, 15:1 Cool

. Ostatnie momenty tej partii to po raz kolejny jednak popis gry naszych siatkarek, które świetnie wybrnęły z ciężkiej sytuacji wynikowej, a skuteczne zagrywki Anny Kaczmar pozwalały na kontrataki, co poskutkowały wygraną w tej partii 25:23. Ciekawa pogoń w końcówce bardzo dobrze wypłynęła na ekipę Rzeszowianek, które trzecią partię rozpoczęły z wysokiego C, a na przerwę techniczną schodziły z solidną przewagę (8:2). Rywalki w dalszych momentach spotkania nie day się już podnieść, a bardzo efektowna gra w ofensywnie ekipy z Podkarpacia pozwoliła na wygraną w tej partii 25:15. Najwięcej punktów dla naszej ekipy zdobyła - wybrana na MVP meczu- Ewelina Brzezińska (20 pkt). Dla doświadczonej przyjmującej był to powrót do gry po kontuzji, tym większe brawa dla naszej siatkarki, która oprócz ataku, była pewnym punktem zespołu również w przyjęciu, popełniając zaledwie jeden błąd w tym elemencie. 16 punktów dołożyła Helene Rousseaux, która w tym spotkaniu wystąpiła na pozycji atakującej. W drużynie przeciwnika oprócz dobrej postawy atakującej Karoliny Drużkowskiej (19 punktów w meczu), warto podkreślić dobrą postawę młodej środkowej, Katarzyny Hyży, która oprócz 100% skuteczności w ataku (2/2) dołożyła na swoje konto aż 6 punktowych bloków. W następnej rundzie nasza ekipa w dwumeczu zmierzy się z jedną z rewelacji rozgrywek- Pałacem Bydgoszcz. Mamy nadzieję, że tym razem jednak ekipa rywalek nie sprawi niespodzianki i uda się przejść do Final Four! #GoDevelopres

1/8 Pucharu Polski- rewanż

Developres SkyRes Rzeszów - SMS PZPS Szczyrk 3:0 (25:22, 25:23, 25:15)

Rzeszów: Kaczmar 3, Frantti 15, Hawryła 8, ROusseaux 16, Brzezińska 20, Ogbogu 5, Przybyła (L)

MVP: Ewelina Brzezińska

Szczyrk: Szczotkiewicz, Piasecka 10, Kulig 5, Drużkowska 19, Szlagowska 14, Hyży 8, Mazur (L)

MVP: Katarzyna Hyży

kamil2 · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 1019 Przeczytał: 21 tematów Ostrzeżeń: 0/5

ROZPĘDZONY RZESZÓW ZATRZYMANY PRZEZ LEGIONOWO!

Od dłuższego czasu zespół "Rysic" prezentował bardzo wysoki poziom i długo pozostawał poza zasięgiem rywalek. Aż do 15 kolejki, kiedy nasza ekipa zmierzyła się z ekipą z Legionowa. Rywalki już od kilku spotkań zaczynały łapać wysoką formę, pokonując m.in Budowlanych Łódź. Niestety dla naszego zespołu, wysoka forma została utrzymana również na spotkanie z naszym zespołem. Otwierający spotkanie set był bardzo ciekawy, obydwa zespoły potwierdziły że chcą walczyć o zwycięstwo w tym meczu. Znaczną część partii jednak lekko z przodu była drużyna z Legionowa, które ostatecznie wygrały tę partię do 22. W drugim secie udało się wrócić na właściwe tory naszej drużynie, która od początku utrzymywała w zanadrzu kilka punktów przewagi. Po kolejnych udanych atakach naszej pani Kapitan udało się zakończyć seta wynikiem 25:20. Trzecia partia to gra właściwie jednego zespołu. Rywalki grały jak natchnione, podbijały każdy nasz atak i wyprowadzały skuteczne kontry, w znaki dały się szczególnie środkowe rywalek, które dokładały również skuteczne bloki. Po zaledwie dwudziestu minutach set zakończył się przegraną 13:25. Niestety, czwarty set nie przyniósł lepszej postawy naszej ekipy. Rywalki napędzane przez fantastyczną grę w ofensywie Juliett Fidon odskoczyły na kilka punktów przewagi w pierwszych akcjach a seta skuteczną kiwką zakończyła Lucie Muhlesteinova (18:25). Pozytywnym aspektem w grze naszej ekipy w tym meczu była z pewnością postawa Jeleny Blagojević, która uzbierała na swoim koncie 21 punktów (19/31 w ataku, 2 asy serwisowe). Warto zaznaczyć że Serbka odebrała w tym spotkaniu 21 zagrywek, a pomyliła się zaledwie raz. Udane spotkanie w defensywie zaliczyła również Natalia Valentin, autorka aż 5 udanych obron. Było to jednak za mało, by zatrzymać dobrze grającą w ofensywie Juliett Fidon (15/21 w ataku, 2 udane bloki). W szeregach rywalek dobrze spisała się również Alicja Wójcik, która zakończyła wszystkie posłane do niej piłki w ataku (3/3) a także 4 razy zablokowała nasze rywalki. Nie chcemy jednak rozpamiętywać tej porażki, gdyż już za kilka dni czeka nas kolejne wymagające, a zarazem ciekawe starcie z Vakifbankiem Stambuł! Liczymy, że kibice pomogą nam w tej trudnej przeprawie i uda się zaskoczyć rywalki, by udanie zrehabilitować się za dzisiejszą porażkę! #Jesteśmy#z#Wami!

15 kolejka Tauron Ligi:

DPD Legionovia Legionowo - Developres SkyRes Rzeszów 3:1 (25:22, 20:25, 25:13, 25:18 )

Legionowo: Muhlsteinova 3, Fidon 17, Tokarska 7, Silva 14, Wójcik Ale. 13, Wójcik Ali. 8, Lemańczyk (L)

MVP: Juliett Fidon

Rzeszów: Valentin, Blagojević 21, Łukasik 2, Król 18, Brzezińska 10, Ogbogu 1, Krzos (L)

MVP: Jelena Blagojević

kamil2 · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 1019 Przeczytał: 21 tematów Ostrzeżeń: 0/5

VAKIFBANK ZNOWU GÓRĄ! 1/4 LIGI MISTRZYŃ NIE DLA RZESZOWIANEK!

5 kolejka Ligi Mistrzyń nie przyniosła niespodzianek jeśli chodzi o klub z Podkarpacia. Rzeszowianki jechały do Turcji z chęciami sprawienia sobie miłej niespodzianki i powalczeniem z rywalem, jak miało to miejsce w ich pierwszym starciu, gdzie turecki gigant wygrał dopiero w tie-breaku. Tym razem Vakifbank postawił poprzeczkę dużo wyżej a nasze siatkarki miały ogromne problemy z utrzymaniem skutecznosci w ataku, co raz po raz wykorzystywał przeciwnik. W każdej z trzech partii oglądaliśmy identyczny obrazek, gdzie początki setów były wyrównane, jednakże im dłużej trwała dana partia, tym bardziej uwypuklała sie ogromna siła przeciwniczek. Najlepiej ekipa Developresu zaprezentowała się w partii nr.2, gdzie dość długo wynik pozostawał sprawą otwartą, jednakże w końcówce Vakifbank wrzucił 5 bieg i wygrał partię do 21. Pozostałe sety kończyły się jeszcze szybciej, gdyż przecinwik wygrał do 17, oraz 19. Gra rywalek skupiła się na dwóch skrzydłowych- Lonneke Sloetjes zakończyła pomyślnie 15 z 22 ataków, aż 5 razy skutecznie obroniła nasze ataki, oraz zaserowowałą 1 asa. Z kolei MVP spotkania, Zhu Ting do swojego dorobku punktowego zaliczyła 15 udanych ataków, oraz 3 udane bloki. Chinka była również ciężka do złapania w przyjęciu, pomliła się zaledwie dwa razy. W naszej ekipie najlepiej punktującą zawodniczką była Michaela Mlejnkova. Przyjmująca zdobyła 15 punktów, udanie zakończyła 13 z 20 posłanych do niej piłek, a także 2 razy skutecznie zatrzymała rywalki na siatce. W bloku bardzo dobrze zaprezentowała sie również Zuzanna Efimienko, która 4 razy sprzedała przeciwnikowi efektowne czapy. Mimo, iż Developres rozegra jeszcze jedno spotkanie w grupie, to będzie już to mecz o przysłowiowa pietruszkę, gdyż Rzeszów nie zajmie innego miejsca, niż 3 pozycję w grupie. Mamy nadzieje, żę jednak godnie pożegnamy się z e uropejskimi pucharami i wygramy z węgierskim klubem Vasas! A obecnie czeka nas mecz w Tauron Lidze, gdzie naszym przeciwnikiem będzie MKS Kalisz. Nastawiamy się na cięzkie warunki, jednak wierzymy że Developres wróci w końcu na ściężke zwycięstw! #Go#Developres!!!

5 kolejka Ligi Mistrzyń:

VakifBank Stambuł - Developres SkyRes Rzeszów 3:0 (25:17, 25:21, 25:19)

VakifBank: Ognjenović 2, Guimaraes 7, Rasić 3, Sloetjes 16, Ting 18, Gunes 4, Orge (L)

MVP: Zhu Ting

Rzeszów: Valentin 1, Mlejnkova 15, Ogbogu 4, Rivero 13, Blagojević 8, Młotkowska 5, Krzos (L)

MVP: Michaela Mlejnkova

kamil2 · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 1019 Przeczytał: 21 tematów Ostrzeżeń: 0/5

PRZEŁAMANIE W HALI PODPORMIE!

W meczu 16 kolejki Tauron Ligi Developes na własnym parkiecie podejmował ekipę MKS-u Kalisz. Nasza ekipa była bardzo zmobilizowana na to spotkanie, gdyż ewentualna porażka mogła nieco zamieszać naszą pozycją w tabeli. Ostatecznie, zdobyliśmy 2 punty w tym meczu i utrzymaliśmy trzecią pozycję w tabeli ligowej. Mecz był bardzo nierówny, gdy jedna ekipa zaczynała grać przyjemną dla oka siatkówkę, to drugi zespół zrzucał z tonu. W pierwszym secie to rywalki nadawały tempo gry, dużo działał ich blok, oraz wyblok, po których można było zaskakiwać nasz zespół w kontrze. Pod koniec seta nasza drużyna włączyła element zagrywki do gry, jednak było już za późno a po skutecznym bloku Weroniki Centki set zakończył się wynikiem 21:25. Druga partia miała odwrotny przebieg, to nasz zespół przeważał w większości elementów siatkarskich i skutecznie wykorzystywał kolejne kontry (9:6,15:11,19:1 Cool

. Po dość ciekawej końcówce seta udało nam się wygrać 25:22, seta zwieńczył udany atak Alexandry Frantti. Dobrą dyspozycję meczową przenieśli na trzeciego seta, gdzie od początku udawało nam się uzyskiwać wysokie przewagi ( 10:4, 18:13). Im dalej w set, tym większe możliwości w grze pokazywała świetnie dysponowana Zuzanna Szperlak i dzięki jej zagraniom zespół rywalek zbliżył się nawet na dwa oczka w końcówce, jednak udane zzagrywki Magdy Hawryły pozwoliły na triumf 25:21. W secie nr.4 oglądaliśmy grę tylko jednej drużyny, niestety przeciwnej. Od początku seta Developres sie gubił, popełniał bardzo proste błędy. Kalisz stopniowo nam odjeżdżał (4:11, 9:16). Całkiem nieudaną partię zakończył błąd w ataku Jessicy Rivero (18:25). W tie-breaku kibice zobaczyli w końcu wyrównaną grę obu drużyn. Od początku żadna ekipa nie mogła się przełamać i uciec na więcej niż jedno oczko. Przy wyniku 12:12 na zagrywkę poszła jednak Helene Rousseaux i to jej świetne zagrywki, w tym as pozwolił na końcowy triumf 15:12. MVP spotkania wybrana została Alli Frantti, która była nie do powstrzymania w ataku (20/26), fantastycznie spisywała się również w obronie i zagrywce. W szeregach drużyny z Kalisza postacią wiodącą była Zuza Szperlak, która zakończyła 31 z 44 piłek, była bardzo skuteczna również w obronie, czy bloku. Fantastycznie w defensywnie spisała się również Justyna Łysiak, która aż 9 razy udanie podbiła nasze ataki. Naszej ekipie serdecznie gratulujemy wygranej, a ekipie rywala dziękujemy za piękną walkę. W następnym spotkaniu w ramach pierwszego meczu 1/4 Pucharu Polski zmierzymy się z Pałacem Bydgoszcz. Trzymamy już kciuki za dziewczyny, by zrobiły duży krok w stronę Final Four!

16 kolejka Tauron Ligi:

Developres SkyRes Rzeszów - Energa MKS Kalisz 3:2 (21:25, 25:22, 25:21, 18:25, 15:12)

Rzeszów: Kaczmar 5, Frantti 20, Hawryła 7, Rivero 14, Rousseaux 16, Łukasik 7, Przybyła (L)

MVP: Alexandra Frantti

Kalisz: Bałdyga 4, Wers 14, Centka 5, Miros 15, Szperlak 33, Kasza 6, Łysiak (L)

MVP: Zuzanna Szperlak

kamil2 · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 1019 Przeczytał: 21 tematów Ostrzeżeń: 0/5

PEWNE ZWYCIĘSTWO W PIERWSZYM MECZU 1/4 PUCHARU POLSKI!

Trzech setów potrzebował zespół z Rzeszowa, by pokonać nieprzewidywalny zespół Pałacu Bydgoszcz w ramach rozgrywanego pierwszego spotkania 1/4 Pucharu Polski. Pierwszy set zwiastował wielkie emocje w tym meczu, rywalki grając na swoim terenie rozpoczęły spotkanie z wysokiego C, przez znaczną część seta przeważając (8:10,13:17,20:21). Decydujące punkty w secie były bardzo emocjonujące, żaden z zespołów nie chciał odpuścić, jednak ostatecznie to nasza ekipa wygrywając na przewagi (26:24), objęła prowadzenie w tym meczu 1:0. Drugi set to prawdziwy popis gry w wykonaniu naszych siatkarek. Bardzo dobra gra w bloku, oraz kolejne udane ofensywne zagrania Michaeli Mlejnkovej pozwalały stopniowo powiększać przewagi (10:6, 14:9, 19:11). Popisowy set zakończyła udanym blokiem Katarzyna Zaroślińska (25:14). W trzecim secie ponownie zmotywowane Bydgoszczanki zaczęły dużo lepiej zagrywać i bronić. Set był cały czas na styku, raz prowadził jeden zespół, raz drugi (10:8,14:15). Ostatecznie, kolejną nerwową końcówkę seta na swoją korzyść rozstrzygnął nasz klub a udane zagranie Michy Mlejnkovej pozwoliło na wygranie całej partii 25:23. Czeszka zagrała koncertowe spotkanie. Oprócz fenomenalnej gry w ataku (16/19) dołożyła również 3 udane bloki, oraz 1 asa serwisowego. Bez wątpienia była wyróżniająca się zawodniczką w naszej drużynie. W drużynie rywalek najwięcej punktów zdobyła Lana Scuka, jednak jej 13 pkt nie wystarczyło na wygranie chociażby seta i w ten sposob Developres jest na dobrej drodze, by awansować do czołowej czwórki Pucharu Polski! Zanim dojdzie do rewanżu, nasza drużyna rozegra bardzo ważne spotkanie z Radomiem w ramach 17 kolejki. Mecz ten ma szczególną wagę, zwłaszcza w kontekście ligowej tabeli. Tak więc, wszyscy wybierzmy się na mecz i wspierajmy naszą drużynę!!! #Go#Developres

1/4 Pucharu Polski- 1 mecz

KS Pałac Bydgoszcz - Developres SkyRes Rzeszów 0:3 (24:26, 14:25, 23:25)

Bydgoszcz: Mazurek, Żurowska 6, Ziółkowska 3, Rapacz 8, Scuka 13, Grant 3, Jagła (L)

MVP: Lana Scuka

Rzeszów: Valentin 1, Mlejnkova 20, Ogbogu 3, Król 10, Brzezińska 11, Młotkowska 3, Krzos (L)

MVP: Michaela Mlejnkova

kamil2 · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 1019 Przeczytał: 21 tematów Ostrzeżeń: 0/5

CIEKAWY MECZ LIGOWY DLA RADOMKI!

Mnóstwo emocji, oraz ciekawych dla kibiców akcji dostarczył mecz pomiędzy Developresem Rzeszów, a Radomką Radom. Mecz ten rozgrywany był w ramach 17 kolejki Tauron Ligi, która wciąż niewiele nam powiedziała odnośnie końcowej pozycji w tabeli naszego zespołu. W partii nr.1 nasza ekipa pokazała fantastyczną formę i od początku do końca seta przewyższała rywalki w każdym siatkarskim elemencie. Po nieco ponad 20 minutach gry na tablicy wyników ukazał się wynik 25:16 dla naszej drużyny. Od drugiego seta jednak nastąpiła zmiana w grze rywalek, które postawiły od początku ciężkie warunki do gry. Nasz zespół również niczym drużynie przeciwnej nie odstępował, tak więc był to bardzo pasjonujący set, jednak po nieudanym ataku Alexandry Frantti Radomka wygrała go na przewagi w stosunku 26:28. Trzecia partia to ciąg dalszy emocji z drugiego seta. Obie ekipy nadal szły jak równy z równym, efektowne ataki raz po raz miały miejsce po obu stronach boiska. W końcowych momentach seta walka toczyła się punkt za punkt (19:18,20:21), tym razem jednak więcej szczęścia miał nasz zespół, który za sprawą dobrze wykorzystanej kontry przez Kasie Zaroślińską wygrał tę partię 27:25. Czwarty set to przewaga od początku zespołu z Radomia, który od początku miał kilka punktów przewagi (10:6, 15:12). W następnych momentach partii nasz zespół łapał wiatr w żagle, jednak było już za późno na odrobienie strat i zespół przeciwnika po dobrych zagraniach w bloku Martyny Świrad zwyciężył w stosunku 22:25, więc losy meczu miał rozstrzygnąć tie-break. W ostatnim secie to nasz zespół wygrywał kilkoma punktami, jednak od wyniku 8:5 dla naszej ekipy gra Rzeszowianek się kompletnie posypała, a świetne zagrywki Tatjany Bokan,w tym 3 asy serwisowe podrząd tylko zmotywowały rywalki do walki, by ostatecznie zwyciężyć z naszą ekipą 10:15. MVP meczu została wybrana właśnie Bokan, która oprócz 4 asów serwisowych, zdobyła 14 punktów z ataku a także popisała się pięcioma udanymi obronami. W grze ofensywnej bardzo dobrze radziły sobie także środkowe rywalek, które w sumie zdobyły aż 11 punktów blokiem. Gra Developresu była oparta na Zaroślińskiej, która dobrze radziła sobie w ataku (21/29), dorzuciła do swojego dorobku także 3 punktowe bloki, jednak brak jej było wsparcia w poczynaniach ofensywnych. Jelena Blagojević, mimo fantastycznej gry w defensywie (7 efektownych obron, 2 punktowe zagrywki) miała duże problemy z przebiciem się przez blok rywalek, a wynik 19/33 w ataku jest na pewno nie satysfakcjonujący dla tak kapitalnej zawodniczki. W następnym spotkaniu czeka nas rewanż z Bydgoszczankami w ramach walki o Final Four Pucharu Polski. Liczymy, żę nasz zespół nie da sobie wyrwać z rąk tak dobrej zaliczki (3:0 w pierwszym meczu) i pójdzie za ciosem, awansując do dalszej fazy rozgrywek! #Go#Developres!

17 Kolejka Tauron Ligi:

E.Leclerc Radomka Radom - Developres SkyRes Rzeszów 3:2 (16:25, 28:26, 25:27, 25:22, 15:10)

Radom: Szpak 2, Kaczorowska 14, Świrad 8, Lazić 20, Bokan 18, Lozcano 9, Bodasińska (L)

MVP: Tatjana Bokan

Rzeszów: Kaczmar 4, Blagojević 20, Ogbogu 10, Król 24, Frantti 17, Młotkowska 4, Krzos (L)

MVP: Katarzyna Zaroślińska- Król

kamil2 · Dołączył: 28 Mar 2020 Posty: 1019 Przeczytał: 21 tematów Ostrzeżeń: 0/5

MAMY TO!!! DEVELOPRES Z AWANSEM DO FINAL FOUR PUCHARU POLSKI!!!

Duże powody do zadowolenia ma zespół Developresu Rzeszów, który po wczorajszej wygranej w rewanżowym spotkaniu 1/4 Pucharu Polski wygrał dość pewnie kolejne spotkanie z Pałacem Bydgoszcz i tym samym zameldował się drugi rok z rzędu w wielkiej czwórce, która za niespełna tydzień rozegra turniej w Nysie, którego stawką będzie wygrana w Pucharze Polski! W pierwszym secie kibice zobaczyli dobrą formę rzeszowskiego klubu, który od początku miał kontrolę nad wynikiem i stopniowo powiększał swoją przewagę (9:4, 17:10). Po bardzo dobrych zagraniach w ofensywie Jeleny Blagojević, która zakończyła kilka ataków w końcowej fazie seta nasz zespół wygrał pierwszą partię 25:16. W drugim meczu obraz gry nieco się zmienił. W Bydgoszczy fantastycznie grały Iza Mlakar, oraz Patrycja Balmas. Naszemu teamowi ciężko było podjąć rękawice, i to Pałac wygrał drugą partię, w stosunku 19:25. Partię nr 3 i 4 to z kolei ponowna dobra gra klubu z Podkarpacia, który zaczął fantastycznie zagrywać ( 17 zagrywek punktowych w całym meczu), a prym w tym elemencie wiodła Magdalena Hawryła, autorka aż 23 zagrywek w 4-setowym pojedynku. Obie partię zakończyły się w stosunku 25:18 i to nasza ekipa wywalczyła sobie awans do dalszej rundy! MVP spotkania wybrana została właśnie Hawryła, która w ataku zakończyła pomyślnie 2 z 2 piłek, a także 3 razy zatrzymała rywalki na siatce, dopisując do tego również 5 punktowych zagrywek! Kolejne świetne spotkanie rozegrała również Mlejnkova, która w ataku zakończyła 8 z 11 piłek, aż 6 razy skutecznie wybroniła rywalki, a także 4 razy wykonała zagrywkę punktową. W Pałacu Bydgoszcz gra w ataku skupiła się w dużej mierze na Patrycji Balmas, która atakowała w tym spotkaniu aż 37 razy (22/37), do tego zaliczyła również 1 asa, oraz punktowy blok. W defensywie bardzo dobrze spisywała się również Aleksandra Żurawska, która aż 8 razy efektownie podbiła nasze ataki! W dobrych nastrojach nasze siatkarki wrócą więc teraz do walki o jak najwyższą lokatę w tabeli na koniec rundy zasadniczej. W 18 kolejce zmierzymy się z ŁKS-em, z którym udało się wygrać pierwsze spotkanie w stosunku 3:1. Liczymy, że nasze dziewczyny powtórzą tak dobre spotkanie! #GoDevelopres #NiemożliweNieIstnieje

1/4 Pucharu Polski- rewanż

Developres SkyRes Rzeszów - KS Pałac Bydgoszcz 3:1 (25:16, 19:25, 25:18, 25:18 )

Rzeszów: Valentin 1, Mlejnkova 9, Hawryła 5, Rivero 17, Blagojević 16, Młotkowska 6, Krzos (L)

MVP: Magdalena Hawryła

Bydgoszcz: Klekot 1, Dybek 10, Różyńska 3, Mlakar 16, Balmas 24, Połeć 2, Żurawska (L)

MVP: Patrycja Balmas- Polak