Forum www.lskmanager.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Strona Klubowa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lskmanager.fora.pl Strona Główna -> MKS STS Kalisz
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szymek8911
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2020
Posty: 1984
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:40, 26 Kwi 2021    Temat postu:

<center>"Legionowia ponownie pokonana, Kalisz zawalczy o 5 miejsce w rozgrywkach!!!"

Siatkarki Sante MKS Kalisz zmagały się w tym sezonie z wieloma problemami, zespół grał niejednokrotnie poniżej oczekiwań kibiców, a jedną kolejkę przed zakończeniem fazy zasadniczej nadal nie był pewien czy zagra kolejny rok o utrzymanie, czy tym razem uda się awansować do fazy play-off. Kaliszanki co prawda przegrały swój mecz o wszystko z Chemikiem Police, jednak słaba dyspozycja drużyny z Łodzi pozwoliła na awans do walki o medale. W pierwszej rundzie siatkarki prowadzone przez trenera #szymek8911 dzielnie walczyły z Mistrzem Polski z Polic, jednak ostatecznie lepsze okazały się policzanki i to one cieszyły się z awansu do walki w strefie medalowej. Kaliszanki stanęły przed kolejnym bardzo trudnym wyzwaniem jakbym była potyczka z zespołem z Legionowa, który ma w swoich szeregach niezwykle silne zawodniczki, co już niejednokrotnie udało im się pokazać w lidze, zajmując wysokie 5 miejsce po fazie zasadniczej. Pierwszy mecze padł jednak naszym łupem, a predysponowane do gry w tym spotkaniu, w większości rezerwowe zawodniczki, nie poradziły sobie z bardzo odważnym graniem swoich młodszych koleżanek. Drugie spotkanie, dość gładko padło łupem siatkarek z Legionowa, które wychodząc w swoim najsilniejszym zestawieniu nie pozostawiły naszej drużynie złudzeń, chociaż ta walczyła niezwykle ofiarnie do ostatniej piłki, mając nawet w górze piłki setowe. Trzecie spotkanie tej rundy fazy play-off było ostatecznym rozstrzygnięciem w tej parze rywalizacji. Inne zespoły zdołały uporać się ze swoimi rywalami w dwóch spotkaniach, zatem mecz drużyny z Legionowa oraz Kalisza był ostatnim w II fazie rundy play-off. Spotkanie tak na prawdę od początku układało się po myśli naszej ekipy. Zawodniczki grały bardzo cierpliwie w obronie oraz sprawiały sporo kłopotu w przyjęciu zagrywki przeciwnej drużynie. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:0 dla naszej ekipy i to nasz zespół podobnie jak przed 2 laty stanie do walki o 5 miejsce w rozgrywkach siatkarskiej Tauron Ligi!!!

"Udało się! Na prawdę udało nam się to zrobić! Wiem, że dla niektórych to nic, bo cieszymy się jakbyśmy zdobyły złoty medal, a to tylko awans do finału 5-6, ale dla nas, po tym co przeszłyśmy w tym sezonie, jest to niesamowite uczucie. Mało brakowało do tego abyśmy w ogóle w fazie play-off nie wystąpiły, a teraz zagramy o 5 miejsce i możliwość występów w europejskich pucharach. Już z Chemikiem pokazałyśmy charakter i udało nam się wygrać pierwsze spotkanie, co było nie lada zaskoczeniem dla wielu obserwatorów, później nasza forma w tych dwóch kolejnych meczach bardzo falowała, potrafiłyśmy wyciągnąć kilka niesamowitych akcji, żeby później zacząć popełniać bardzo proste błędy. Zdecydowanie nam nie szło, co poskutkowało dość wyraźnie przegranymi kolejnymi meczami. Do rywalizacji z Legionowem starałyśmy się podejść z chłodną głową. W końcu to one musiały, miały coś sobie do udowodnienia, a my można powiedzieć byłyśmy tutaj z przypadku, ale absolutnie nie miałyśmy zamiaru z tego powodu odpuszczać. Wiedziałyśmy, że jeśli za bardzo się podpalimy to nic z tego nie wyjdzie, dlatego starałyśmy się nawzajem uspokajać, co poskutkowała fajną naszą grą i wygraną w pierwszym meczu. Drugie spotkanie było dla nas bardzo słabe. Podobnie jak z Chemikiem, po pierwszym wygranym meczu przyszła euforia, co spowodowało, że poczułyśmy się zbyt pewnie i gdy gra przestała się układać to nie potrafiłyśmy wrócić do tych dobrych fragmentów. Na ten ostatni mecz wyszłyśmy bardzo zmotywowane, wiedziałyśmy, że nie odpuścimy, jeśli przegramy trudno, ale starałyśmy się grać tak, żeby nie mieć do sobie potem pretensji iiii... udało się WYGRAĆ! Bardzo fajnie w ataku zagrała Sheri, która była naszą liderką w tym elemencie, ja starałam się dogrywać piłkę jak najdokładniej, żeby Graba miała komfort w rozegraniu, Indy i Ola świetnie spisywały się na wybloku przez co miałyśmy dużo okazji do kontr, Paula i Laza też świetnie spisywały się zarówno w przyjęciu jak i ataku, także zagrałyśmy na prawdę zespołowo, co zdecydowanie pomogło w osiągnięciu wymarzonego celu. Teraz będziemy grać z ekipą z Bydgoszczy, z którą nam zdecydowanie nie po drodze w tym sezonie. Grałyśmy na prawdę ciężkie mecze z tym zespołem, który z roku na rok jest coraz groźniejszy. Też mają w składzie bardzo fajne młode zawodniczki, które pokazały nie raz, że warto na nie stawiać. Wiadomo, że my też nie zwieszamy głów, bo wiemy, że jesteśmy w stanie je pokonać. Chcemy dać na pewno dobre widowisko, żeby kibice zapamiętali te mecze na jak najdłużej, tym bardziej, że będą ostatnimi w sezonie. Jesteśmy już zmęczone dlatego chciałybyśmy zakończyć tę rywalizację jak najszybciej, ale dla dobra kibiców możemy rozegrać 3 spotkania, byle z happy endem dla nas (śmiech). A tak na poważnie dzisiaj jeszcze świętujemy, ale od jutra bierzemy się ostro do pracy i mam nadzieję, że uda nam się wygrać tą rywalizację!" - powiedziała po meczu nasza libero, Justyna Łysiak

[link widoczny dla zalogowanych]</center>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szymek8911
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2020
Posty: 1984
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:46, 30 Kwi 2021    Temat postu:

<center>"Pięciosetowy pojedynek w Bydgoszczy. Gospodynie po raz kolejny lepsze na swoim terenie"

W dniu wczorajszym w bydgoskiej hali odbył się pierwszy mecz o piąte miejsce pomiędzy lokalną drużyną, a ekipą Sante MKS Kalisz. Mecz zapowiadał się niezwykle emocjonująco, ponieważ obie drużyny dysponują zbliżonymi do siebie składami, mając w swoich szeregach sporo młodych i obiecujących zawodniczek. Jak się okazało eksperci się nie mylili i kibice obecni w Łuczniczce mieli okazję oglądać bardzo zacięty, pięciosetowy pojedynek. W spotkanie lepiej weszły przyjezdne, które dosłownie wyszarpnęły Bydgoszczankom zwycięstwo w pierwszej odsłonie. Kolejne dwa sety zdecydowanie lepiej rozegrały gospodynie, które grały coraz lepiej, przede wszystkim w zagrywce i odniosły zdecydowane zwycięstwo w secie numer 2 i 3. Czwarta partia to przebudzenie ekipy z Kalisza, która pod wodzą Atkinson zdołała przedłużyć swoją szansę w tym meczu. Ti-break był bardzo emocjonujący i walka toczyła się do ostatnich piłek, o zwycięstwie zadecydowały jedynie dwie akcje, które bydgoska ekipa wypracowała sobie głównie zagrywką i tym sposobem wygrała mecz 3:2 i prowadzi w rywalizacji o 5 miejsce 1:0.

"To był dla nas bardzo ciężki mecz. Zaczęliśmy bardzo dobrze, jednak Bydgoszczanki nie podłamały się po pierwszy przegranym secie, wręcz przeciwnie zaczęły grać coraz lepiej, przede wszystkim w polu serwisowym. 7 asów serwisowych mówi samo za siebie. Od drugiego seta zaczęły się nasze problemy w przyjęciu i trwały praktycznie do samego końca spotkania. Co prawda nie był to nasz najgorszy mecz w tym elemencie,ale też na pewno nie najlepszy. Bydgoszcz bardzo dobrze przygotował się do tego meczu taktycznie, wiedziały, że jeśli odrzucą nas od siatki to nie będziemy tak groźni w ataku, a na ten element postawiliśmy szczególną uwagę wystawiając w wyjściowym składzie dwie nominalne atakujące. Sherridan zagrała bardzo dobrze, można powiedzieć, że z meczu na mecz gra coraz lepiej, co na pewno cieszy i mocno liczymy na to, że poprowadzi nasz zespół do zwycięstwa w tej rywalizacji. W tym sezonie z zespołem z Bydgoszczy gra nam się bardzo ciężko, są one chyba jedynym zespołem z ligii, z którym do tej pory nie udało nam się wygrać ani razu! Na pewno nie zwieszamy głów, będziemy walczyć do ostatniej piłki, dziewczyny są bardzo zmotywowane, by zając to 5 miejsce, więc myślę, że ta rywalizacja może jeszcze trochę potrwać, w końcu w każdej fazie play-off graliśmy 3 mecze, więc nie możemy przerwać tej tradycji (śmiech)" - skomentował mecz trener Sante MKS Kalisz #szymek8911

[link widoczny dla zalogowanych]</center>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szymek8911
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2020
Posty: 1984
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:41, 03 Maj 2021    Temat postu:

<center>"Kończymy sezon na 6 miejscu, czas na podsumowania"

Sante MKS Kalisz od początku sezonu było stawiane w roli zespołu, który raczej nie powalczy o nic więcej niż utrzymanie. Ruchy transferowe zespołu były nakierowane na młode i zdolne zawodniczki, które miały przede wszystkim nauczyć się brania większej odpowiedzialności w trudnych momentach meczu, co miało w przyszłości zadziałać na korzyść zawodniczek, w końcu najstarsza siatkarka w składzie miała 25 lat!

Od początku sezonu nasza ekipa miała spore problemy, drobne urazy zawodniczek, które stawiane były w roli liderek zespołu, zaowocowały tym, że zespół przegrywał sporą ilość meczy. Do formy było wrócić bardzo ciężko i dopiero pod koniec rundy zasadniczej zawodniczki wkroczyły na odpowiednie tory i zaczęły grać coraz przyjemniejszą dla oka siatkówkę. Do ostatniego meczu nie było wiadomo o co w tym sezonie będzie walczyć nasz zespół. Ostatecznie dzięki porażce zespołu z Łodzi nasza ekipa utrzymała 8 miejsce w tabeli i uzyskała upragniony awans do fazy play-off.

Od początku fazy play-off trener kaliszanek @szymek8911 zapewniał, że ekipa jest głodna gry i zamierza wykorzystać szansę występów w najlepszej ósemce jak tylko się da. Na potwierdzenie tych słów nie musieliśmy długo czekać, bowiem już w pierwszym meczu udało się pokonać ówczesnego Mistrza Polski na swoim terenie. Do najlepszej czwórki ostatecznie nie udało się awansować, ale w każdym z meczy z Chemikiem było widać ogromną wolę walki i zaangażowanie na twarzach kaliskich siatkarek.

W półfinałach naszej ekipie przyszło zmierzyć się z ekipą z Legionowa, który przed sezonem zbudowała niezwykle silny skład i przez wielu ekspertów była skazywana na walkę o medale, zatem po raz kolejny byliśmy przez wielu spisywani na straty jeszcze przed rozpoczęciem rywalizacji. Pierwszy mecz jednak pokazał prawdziwy charakter naszej zespołu i udało się pokonać legionowianki na ich terenie. Kolejne spotkanie przyniosło niestety porażkę, jednak w ostatecznym meczu nasze siatkarki stanęły na wysokości zadania i po raz kolejny udało im się pokonać zespół trenerki @Justyny, co dawało awans do walki o 5 miejsce w tegorocznych rozgrywkach.

Finały 5-6 nasza drużyna rozegrała z ekipą z Bydgoszczy, która była dla nas w tym sezonie bardzo niewygodnym rywalem, bowiem ani raz nie udało nam się z nią na przestrzeni całego sezonu wygrać. Byliśmy świadkami niezwykle emocjonujących spotkań, które jednak zakończyły się dość szybko, bowiem po dwóch meczach ekipa trenera @Xerona zakończyła rywalizację oraz cały sezon na 5 miejscu. Nam przydało zaszczytne 6 miejsce, które w kręgach klubu jest traktowane jako bardzo duże osiągnięcie!

"Naszym celem przed sezonem było jak najlepsze zaprezentowanie się na przestrzeni całego sezonu i ogrywanie naszych młodych, zdolnych zawodniczek. Przede wszystkim zależało nam na utrzymaniu zespołu w lidze, bowiem po wielu latach udało nam się powrócić do najwyższej klasy rozgrywkowej i nie chcielibyśmy tego zaprzepaścić jednym nieudanym sezonem. Awans do fazy play-off już traktowaliśmy w formie sukcesu, ponieważ gra zdecydowanie nie układała się po naszej myśli podczas rundy zasadniczej. Kilka drobnych urazów, może też nie do końca dobre ruchy podczas okienka transferowego sprawiły, że grało nam się momentami bardzo opornie i wbrew pozorom zespół nie zawsze dobrze się ze sobą dogadywał, co też na pewno miało swoje przełożenie na wyniki. Pracowaliśmy nad atmosferą bardzo długo, dużo dały też spotkania z psychologiem sportowym, przede wszystkim pod kątem presji na boisku, która często dopada młode zawodniczki i nie potrafią sobie z nią poradzić bez specjalistycznej pomocy. W play-offach można było zobaczyć efekty tej pracy i jesteśmy bardzo zadowoleni z tego co udało się wypracować. Mieliśmy spektakularną wygraną z Chemikiem, wygraną rundę z Legionowem, a naszym hegemonem okazała się dopiero ekipa z Bydgoszczy. Trzeba przyznać, że zbudowali oni bardzo ciekawy zespół i też dość niespodziewanie dotarli bardzo wysoko i ostatecznie zagrają w przyszłym sezonie w Pucharze CEV, czego im bardzo gratulujemy. Ten sezon dał nam bardzo dużo, pokazaliśmy, że potrafimy walczyć do upadłego i że Kalisz to zespół, który nigdy się nie poddaje. Tak dobra postawa naszych zawodniczek zaowocowała tym, że będziemy mogli postarać się zbudować fajny skład na przyszły sezon, do czego się przymierzamy. Jak już wspominałem ostatnio prowadzimy rozmowy z bardzo ciekawymi siatkarkami, które mają nam zagwarantować włączenie się do walki o najlepszą czwórkę. Myślę, że będzie to nasz cel na przyszły sezon. Czekamy jeszcze na ostateczne dopięcie budżetu, rozmowy ze sponsorami nadal trwają, jesteśmy pełni optymizmu co do tej kwestii, więc szykuje się kilka niespodzianek, nie tylko w składzie, ale również i w sztabie trenerskim. Powiem tylko, że warto śledzić nasze social media, bo już niebawem zaczną pojawiać się pierwsze wieści transferowe naszego zespołu." - podsumował prezes naszego klubu, Błażej Wojtyła

[link widoczny dla zalogowanych]</center>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szymek8911
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2020
Posty: 1984
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:06, 09 Maj 2021    Temat postu:

<center>"Odkrywamy karty! Kto w sztabie szkoleniowym?"

Sezon 2022/2023 zbliża się wielkimi krokami, w tym roku w Tauron Lidze dojdzie do sporych roszad na stołkach trenerskich, co z pewnością jeszcze bardziej podniesie zainteresowanie kibiców wokół naszej ligi przed sezonem.

Dużą niespodzianką dla naszych kibiców jest fakt, że do sztabu szkoleniowego naszego klubu dołączy bardzo dobrze znana kaliskim kibicom siatkarka. Informowaliśmy już Was o tym jakiś czas temu, jednak nie trzymamy Was już dłużej w niepewności. Drugim trenerem naszego zespołu od sezonu 2022/2023 będzie Anna Werblińska!!!

"Na wstępie chciałabym pozdrowić wszystkich kibiców zespołu z Kalisza, którzy być może pamiętają mnie jeszcze z występów boiskowych w naszej hali (uśmiech). Bardzo cieszę się, że nadarzyła się taka okazja, by dołączyć do sztabu szkoleniowego MKS'u Kalisz, na boiskowy powrót niestety już się nie zdecyduję, ale fajnie będzie się sprawdzić w nowej roli. Jestem gotowa na nowe wyzwania. Z resztą sztabu już zdążyłam się poznać i to na prawdę bardzo profesjonalna załoga, która zapewniła mnie, że we wszystko mnie wdroży, ja ze swojej strony też obiecuję, że dam z siebie wszystko, by wspomóc klub swoim doświadczeniem i zapewnić jak najlepszy wynik na koniec sezonu. Bardzo podoba mi się koncepcja zespołu, który obrał klub na przyszły sezon. Nadal będzie sporo młodych dziewczyn, ale dołączą też bardziej doświadczone siatkarki, których w tym sezonie w zespole tak na prawdę nie było. Wyczekujcie transferowych newsów na naszej stronie, które zaczną pojawiać się już niebawem!"

[link widoczny dla zalogowanych]</center>


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez szymek8911 dnia Śro 11:43, 12 Maj 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szymek8911
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2020
Posty: 1984
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:43, 11 Maj 2021    Temat postu:

<center>"Justyna Łysiak nie zagra w barwach Sante MKS Kalisz w sezonie 2022/2023!"

Justyna Łysiak to libero, która występuje w barwach naszego klubu od sezonu 2019/2020, czyli trzy lata. Jeszcze w trakcie trwania fazy play-off informowaliśmy, że Justyna zostaje z nami na kolejne dwa lata! Plany włodarzy kluby jednak się nieco pozmieniały i dostaliśmy do przekazania informację, iż libero zmieni w najbliższym sezonie barwy klubowe. Proszę się jednak nie martwić, Justyna nadal pozostaje częścią klubu z Kalisza, a jedynie trafi do jednego z klubów Tauron Ligi na zasadzie wypożyczenia. Ekipą, w której będziemy mieli okazję oglądać naszą libero jest tegoroczny beniaminek ligi Stal Mielec!

"To była dla nas ciężka decyzja o wypożyczeniu Justyny na przyszły sezon i właściwie podjęta przez nas dość niespodziewanie. Na początku zakładaliśmy wystartować w rozgrywkach z parą libero Łysiak-Mazur, jednak plany nieco się zmieniły po rozmowach z jednym z managerów z agencji siatkarskiej. Uznaliśmy, że chcielibyśmy sprawdzić jak jedna z jego podopiecznych odnajdzie się w naszym klubie, po dość nieudanym dla siebie indywidualnie poprzednim sezonie. Uważamy, że mogłaby być dla nas sporym wzmocnieniem i wtedy zrodził się pomysł o wypożyczeniu jednej z naszych aktualnych zawodniczek. Po rozmowach z naszymi libero doszliśmy do porozumienia z Justyną, która na ustalonych wcześniej z Mielcem warunkach zgodziła się na roczne wypożyczenie. Uważam, że będzie to niezwykła okazja dla rozwoju tej zawodniczki, ponieważ do beniaminka trafił ex trener Chemika, który z klubem przez ostatnie trzy lata świętował wielkie sukcesy. Ten aspekt również był dla nas bardzo ważny przy ostatecznej decyzji i wypożyczeniu naszej libero. Justa na pewno będziemy za tobą tęsknić, ale wierzymy, że dzięki temu wrócisz do nas jako jeszcze lepsza zawodniczka! Powodzenia!" - skomentował kwestię wypożyczenia naszej libero prezes zespołu Błażej Wojtyła.

[link widoczny dla zalogowanych]</center>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szymek8911
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2020
Posty: 1984
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:52, 12 Maj 2021    Temat postu:

<center>"Włoski szkoleniowiec poprowadzi ekipę z Kalisza!!!"

Jakiś czas temu mieliśmy dla Was do przekazania wspaniałą nowinę odnośnie tego, iż rolę asystentki trenera w naszym klubie pełnić będzie nasza była zawodniczka Anna Werblińska. Dzisiaj przychodzimy z równie dobrą informacją, bowiem od sezonu 2022/2023 pierwszym trenerem naszego zespołu zostanie włoski szkoleniowiec, a mianowicie Riccardo Marchesi!
Riccardo w swojej karierze miał okazję pracować w najlepszych włoskich klubach jak Scavolini Pesaro, Rebecchi Nordmeccanica Piacenza czy Robur Tiboni Volley Urbino, jednak w roli pierwszego trenera najbardziej rozwinął się we Francji, a mianowicie w klubie RC Cannes, z którego przechodzi do naszego zespołu!

"Riccardo to niewątpliwie wspaniały szkoleniowiec i jeszcze lepszy człowiek prywatnie. Długo rozmawialiśmy przed ostatecznym podpisaniem umowy i myślę, że to co ostatecznie zaważyło na tym, że został trenerem naszego klubu był fakt, że jest bardzo pozytywną i otwartą na nowe doświadczenia osobą. Do tej pory nie poznałem trenera, który miałby wiecznie przyklejony uśmiech do twarzy jak on i nawet w gorszych momentach na boisku stara się nie tracić równowagi. Będziemy mieć również i w tym sezonie dość młody zespół, więc to bardzo ważne, by trener umiał je pobudzić do walki i przede wszystkim nie zrazić niepotrzebnym krzykiem czy krytyką. Ma on także, jak na swój wiek, spore doświadczenie w pracy z najlepszymi siatkarkami z całego świata, właśnie kogoś takiego nam trzeba było i cieszę się, że ostatecznie wybór padł właśnie na niego!" - komentuje kwestię zakontraktowania nowego szkoleniowca prezes zespołu Błażej Wojtyła

[link widoczny dla zalogowanych]</center>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szymek8911
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2020
Posty: 1984
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:40, 13 Maj 2021    Temat postu:

<center>"Żebym po sezonie mogła powiedzieć, że lepszego debiutu nie mogłam sobie wymarzyć!" - wywiad z Anną Werblińską

[link widoczny dla zalogowanych]

Była reprezentantka Polski w każdej kategorii wiekowej, a także naszego klubu, brązowa medalistka ME z seniorską reprezentacją z 2009 roku, triumfatorka Pucharu CEV z 2013 roku, zdobywczyni wielu nagród indywidualnych m.in. najlepszej przyjmującej wspomnianego Pucharu CEV, Panie i Panowie - Anna Werblińska, kiedyś znakomita przyjmująca, od sezonu 2022/2023 asystentka trenera Riccardo Marchesiego w zespole Sante MKS Kalisz, zapraszamy do krótkiej rozmowy przeprowadzonej z nową członkinią naszego sztabu szkoleniowego:

R: Witaj Aniu, bardzo cieszę się, że zgodziłaś się na tą rozmowę. Pewnie wielu kibiców naszego zespołu już nie może doczekać się pierwszego gwizdka w nowym sezonie, ale zanim to, czeka nas, jako klub, bardzo gorący, jak zawsze, okres transferowy, na który nasi fani też z niecierpliwością zapewne czekają. Zanim jednak wejdziemy na tematy stricte klubowe chciałbym zapytać przede wszystkim jak czujesz się tutaj u nas w klubie oraz co właściwie skłoniło Cię do decyzji, aby podjąć się tego wyzwania i dołączyć do sztabu szkoleniowego zespołu z Kalisza.

A.W.: Witam serdecznie, bardzo cieszę się, że możemy się tutaj spotkać na tej rozmowie, trochę już odwykłam od wywiadów, ale mam nadzieję, że podołam (śmiech). No więc tak, wszystko zaczęło się już właściwie w zeszłym sezonie, rozmowy z prezesem, trenerem, myślę że nikt nie będzie mi miał za złe jeśli to zdradzę, że początkowo osoby z klubu namawiały mnie na powrót do klubu, ale w charakterze zawodniczki! Przyznać muszę, że bardzo długo biłam się z myślami, z jednej strony była silna chęć powrotu na boisko, pomocy drużynie, z którą przecież świętowałam wiele sukcesów, pomoc w odbudowie siatkówki w Kaliszu po bardzo słabym sezonie 2020/2021, który tak na prawdę miał być przełomowy i po okienku transferowym wiele na to wskazywało.

R: Czyli mówisz, że klub z Kalisza po sezonie 2020/2021 chciał sprowadzić Cię jako zawodniczkę, wtedy nie było jeszcze w ogóle planu abyś dołączyła do sztabu szkoleniowego?

A.W.: Tak, wtedy jeszcze w ogóle ani ja, ani prezes czy trenerzy nie myśleliśmy nad tym rozwiązaniem. Tak jak już wspominałam, długo nie wiedziałam jaką podjąć decyzję, radziłam się wielu osób, męża, rodziny, koleżanek z boiska i zdania były podzielone, więc tym bardziej nie wiedziałam co w tej sytuacji zrobić, ale w końcu powiedziałam sama do siebie, czy ja na pewno chcę wracać do grania? Miałam już za sobą 4 lata przerwy od profesjonalnej gry i treningu, a na karku 37 lat, dla zawodniczki grającej na pozycji przyjmującej to całkiem sporo, oczywiście zdarzają się takie ewenementy jak chociażby Francesca Piccinini, które grają znacznie dłużej i ta gra wygląda całkiem dobrze, jednak po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw zdecydowałam się nie wracać na boisko i taką też informacje przekazałam wtedy prezesowi Wojtyle.

R: Więc jak to się stało, że zdecydowałaś się na pracę w sztabie, czy to była inicjatywa prezesa, czy może ty zaproponowałaś takie rozwiązanie?

A.W.: Właściwie to ciężko uznać to za jednostronną inicjatywę (śmiech). Po tym jak odmówiłam powrotu na boisko czułam się trochę jakby winna? Absolutnie nie była to wina prezesa, czy kogokolwiek z klubu, bo oni przyjęli to bardzo naturalnie, byli przygotowani na taką ewentualność i absolutnie nikt nie miał do mnie o to pretensji. W środku jednak czuła, że chciałabym pracować przy siatkówce, jednak już niekoniecznie jako zawodniczka. Wcześniej myślałam o tym, że może sprawdzę się jako komentator sportowy, moja bliska przyjaciółka Milena Sadurek spełnia się w tej roli i wiele razy zachwalała mi to stanowisko. Po namyśle nie byłam jednak w 100% do tego przekonana, a jeśli ja czegoś nie czuję na 100% to zwyczajnie odpuszczam. Pewnego dnia nie wytrzymałam i zadzwoniłam do prezesa, był nieco zdziwiony moim telefonem, ale ostatecznie nie narzekał (śmiech). Rozmowa trwała dosyć długo, trochę się zaczęłam zwierzać z tego, że źle się czuje z powodu odmówienia kontraktu, że chciałabym się spełniać siatkarsko, ale w niego innej roli i właśnie wtedy padła propozycja o dołączeniu do sztabu. Oczywiście sama nie zdecydowałabym się na posadę pierwszego trenera, przynajmniej na razie, ale opcja aby objąć posadę asystentki bardzo mnie zaintrygowała i stwierdziłam, że tak, to jest coś czego chcę się podjąć i nie ważne co się w trakcie wydarzy to będę starać się z całych sił, aby wspomóc drużynę w odbudowie swojej potęgi.

[link widoczny dla zalogowanych]

R: To na prawdę bardzo ciekawa historia, cieszę się, że postanowiłaś się nią podzielić, bo zapewne wielu kibiców zastanawiało się, co się takiego wydarzyło, że Ania postanowiła spróbować się w zupełnie nowej dla siebie roli.

A.W.: Tak to prawda, z perspektywy kibica, który stoi murem za swoim ukochanym klubem ciekawe jest wszystko, kto będzie w sztabie, kto na boisku itd.

R: A skoro wspomniałaś już o tym kto na boisku, to może przejdziemy płynnie do spraw kadrowych jakie nastąpiły w zespole z Kalisza. Nie obyło się także bez lekkich kontrowersji jeszcze w czasie trwania fazy play-off gdzie po podpisaniu nowych umów z kilkoma zawodniczkami klub nagle postanowił je zerwać i pożegnać się z właściwie większością składu.

A.W.: Może najpierw odniosę się do tych kontrowersyjnych nieco tematów, ja jako tako w przedłużaniu umów z zawodniczkami jeszcze nie uczestniczyłam, oczywiście gdy prezes pytał mnie o zdanie to się od niego nie uchylałam, jednak na pewno nie byłam "katem" dla tych zawodniczek i to nie przeze mnie opuściły klub, chciałam o tym wspomnieć, gdyż po opublikowaniu informacji o tym, że dołączę do sztabu takie wpisy internautów się pojawiały, co nie ukrywam sprawiło mi wielką przykrość. Byłam przy sprawie, to fakt, ale bardziej w roli obserwatora. Prezes Wojtyła wydał już oświadczenie na ten temat, z zawodniczkami klub rozstał się ostatecznie w zgodzie i myślę, że większej urazy nikt do nikogo nie chowa. Uważam, że dla tych dziewczyn lepiej będzie znaleźć nowy klub, w którym będą pełnić pierwszoplanowe role, na co w stu procentach zasługują, niż przesiedzieć większość sezonu na ławce rezerwowych i przygasić ogromny potencjał, który w nich drzemie, mówię to z perspektywy zawodniczki, dla której granie zawsze było priorytetem i myślę, że gdyby nie to, że rzeczywiście wybierałam kluby w których grałam pierwsze skrzypce dzisiaj nie byłabym chociażby brązową medalistką ME, czy zdobywczynią Pucharu CEV.

R: W klubie po sezonie pozostało jedynie 6 zawodniczek, a ostatnio pojawiła się jeszcze informacja o wypożyczeniu Justyny Łysiak, czyli właściwie na ten moment kadra liczy 5 zawodniczek, to jedna z największych rewolucji kadrowych nie tylko w zespole z Kalisza, ale chyba nawet w całej lidze! Nie boicie się, że zupełnie nowy team, zapewne nieznających się ze sobą za dobrze zawodniczek na papierze może i wyglądać dobrze, a w praktyce nie podołać w lidze?

A.W.: To prawda w zespole pozostało zaledwie 5 zawodniczek z poprzedniego sezonu, ale już nie takie rewolucje kadrowe świat siatkarski widział (uśmiech). Chcemy, aby ten sezon był dla nas przełomowy, dlatego zmiany w składzie były konieczne. Średnia wieku poprzedniej ekipy wynosiła zapewne nie więcej niż 22 lata, więc jak na Tauron Ligę to bardzo mało, dziewczyny i tak wykręciły bardzo dobry wynik zajmując ostatecznie 6 miejsce, co też na pewno przyczyniło się chociażby do modernizacji naszego obiektu sportowego, czy ogólnie naszego rozwoju jako klubu. Gdy sponsorzy są zadowoleni to klub na tym korzysta, jednak z roku na rok wymagania często wzrastają, a my jako klub musimy im sprostać, by zachować poziom sportowy. Jest to niezwykle trudne zadanie mając przy tym na uwadze dobro wszystkich dookoła.

R: Dobrze, a więc jakie cele przed sezonem 2022/2023 stawia sobie zespół Sante MKS Kalisz?

A.W.:
Myślę, że bardzo ambitnie podchodzimy do tej sprawy. Też uważam, że bardzo dużo ryzykujemy, chcemy się w 200% skupić na okresie transferowym, aby pozyskać jak najlepsze zawodniczki, stawiamy wszystko na jedną kartę, więc pokładamy bardzo duże nadzieje w zbliżającym się sezonie. Też mniej więcej orientujemy się jak wygląda sytuacja poszczególnych klubów, nie jest najlepiej w polskiej lidze, co bardzo smuci. Kilka bardzo dobrych zespołów zmaga się z większymi, bądź mniejszymi kłopotami finansowymi i z tego co słyszałam były problemy z ostatecznym dopięciem budżetów i w ogóle otrzymaniem licencji. Przykro słucha się takich wiadomości, ale miejmy nadzieję, że ten sezon naprostuje kilka kwestii finansowych i żaden klub nie będzie musiał rezygnować z prawa gdy w najwyższej klasie rozgrywkowej w kraju. Wracając do celów na zbliżający się sezon, na pewno celujemy w lokaty 1-4 i tego absolutnie będziemy się trzymać, trzy sezony temu było bardzo blisko, później nastąpił mocny spadek i walka o utrzymanie, a teraz znów pojawiły się nadzieję na dobry wynik. PZPS ogłosił także niedawno, że prawo do gry w LM otrzyma także zdobywca Pucharu Polski, więc i na ten turniej zamierzamy się dobrze przygotować. Final Four to dla nas cel minimum, jeśli uda się zdobyć ponownie to trofeum będziemy bardzo szczęśliwi.

R: Plany są bardzo ambitne, więc zapewne do Kalisza zawitają bardzo dobre zawodniczki, czy możemy spodziewać się tzw. "bomb transferowych"?

A.W.: Rozmowy z potencjalnymi zawodniczkami trwają już od wielu tygodni, kilka umów już tylko czeka na ostateczny podpis, z innymi dziewczynami nadal prowadzimy negocjacje, tak jak wspominałam jesteśmy bardzo zdeterminowani na zbudowania silnego składu, ale nadal celujemy w większości w zawodniczki młodsze z ogromnym potencjałem. W tym roku jednak zdecydowaliśmy się na wprowadzenie do drużyny kilku doświadczonych nazwisk, czego moim zdaniem zabrakło w zeszłym sezonie do osiągnięcia jeszcze lepszego wyniku. Jednak koleżanka z długim stażem na boisku jest często zbawieniem dla młodszych dziewczyn, zawsze poratuje dobrym słowem, powie także co zrobić, aby dany element wykonywać jeszcze lepiej. Nazwiskami nie będę rzucać, ale mogę zdradzić, że kilka reprezentantek poszczególnych krajów jest na naszym celowniku.

R: Dziękuję Ci Aniu za fantastyczną rozmowę, myślę że nasi kibice na pewno będą zadowoleni z informacji jakie nam przekazałaś, a przez to jeszcze bardziej niecierpliwi na oficjalne ogłoszenie nowych zawodniczek!
Tak na koniec, czego możemy życzyć Annie Werblińskiej przed jej debiutanckim sezonem jako asystentki trenera?

A.W.: Przede wszystkim tego, żeby kontuzje omijały nasze zawodniczki szerokim łukiem, żebyśmy się jako drużyna zaprezentowali jak najlepiej i żebym po sezonie mogła powiedzieć, że lepszego debiutu nie mogłam sobie wymarzyć!

[link widoczny dla zalogowanych]</center>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szymek8911
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2020
Posty: 1984
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:27, 14 Maj 2021    Temat postu:

<center>"Polska rozgrywająca dołącza do kaliskiej ekipy!!!"

Pierwszą nową siatkarką jaką mamy okazję Państwu przedstawić jest mierząca 176 cm wzrostu rozgrywająca! Ostatnie sezony spędziła ona na parkietach pierwszej ligii w zespole Karpaty Krosno. Chociaż były zespół naszej nowej rozgrywającej nie może niestety pochwalić się dobrymi wynikami, tak indywidualnie był to dla niej bardzo dobry czas. Nasza zawodniczka widniała na wysokich lokatach w statystykach indywidualnych oraz niejednokrotnie po swoich wygranych spotkaniach miała okazję odbierać statuetki MVP!

Panie i Panowie - MARTA KRAJEWSKA oficjalnie naszą nową rozgrywającą na sezon 2022/2023!

"Cieszę się, że będę miała okazję powrócić na parkiety Tauron Ligi i mam nadzieję, że pokaże się w lidze z jak najlepszej strony. Po jednym sezonie spędzonym w ekipie z Bielska nie otrzymałam kolejnej szansy by reprezentować ten, ani żaden inny klub w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Dało mi to wiele do myślenia, zdecydowałam się na transfer do ekipy z Krosna gdzie doskonaliłam swoje umiejętności, by stawać się coraz lepszą i lepszą siatkarką. Jestem bardzo ambitną osobą i postanowiłam, że zrobię wszystko, by powrócić na parkiety ekstraklasy. I taką też szansę otrzymałam w tym sezonie! Nie zastanawiałam się długo gdy wpłynęła do mnie oferta z Kalisza, trener przedstawił mi cele jakie klub ma na ten sezon, ucieszyłam się, że wpisałam się w ramy tego projektu i myślę, że będziemy w stanie sporo namieszać w nadchodzących rozgrywkach. Nie mogę się doczekać rozpoczęcia sezonu!" - komentuje Marta Krajewska.

"Marta to bardzo dobra zawodniczka, przede wszystkim podoba nam się jej szybki styl gry, który zamierzamy wprowadzić w tym sezonie w naszej ekipie. Przyglądaliśmy się jej poczynaniom na parkietach I ligi i to jaki progres robiła z roku na rok bardzo nas zaintrygował, co ostatecznie poskutkowało transferem do naszego klubu. Uważam, że ta zawodniczka ma papiery na wielkie granie, a my postaramy się jej do tego otworzyć drogę, będzie to duże wzmocnienie zespołu jestem o tym przekonany" - dodaje prezes Wojtyła.

[link widoczny dla zalogowanych]

Sante MKS Kalisz 2022|2023:

R: #2 Krajewska, ?
A: #11 Łukasik, ?
P: #7 Lazović, ?, ?, ?
S: #14 Gryka, #9 Centka, ?, ?
L: #16 Mazur, ?</center>


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez szymek8911 dnia Sob 7:31, 15 Maj 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szymek8911
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2020
Posty: 1984
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:13, 15 Maj 2021    Temat postu:

<center>"BOOM! Reprezentantka Polski nową środkową kaliskiej drużyny!"

Kolekcja medali z Mistrzostw Polski w każdym odcieniu, zdobywczyni Pucharu oraz Superpucharu Polski, srebrna medalistka Pucharu CEV wywalczonego wraz z ekipą Sopotu, czy Wicemistrzostwo Japonii, a to tylko kilka z licznych zdobyczy naszej nowej środkowej. Siatkarka pochodząca z Gdańska od 2009 roku występuje w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce, jednak z przerwami na przygody we Włoszech, Japonii, Turcji, a ostatnio Francji w ekipie Volley Ball Nantes.

Panie i Panowie - MAJA TOKARSKA oficjalnie naszą nową środkową na sezon 2022/2023!

"Przygoda we Francji była dla mnie kolejnym świetnym doświadczeniem, poznałam nową kulturę, złapałam trochę języka. Bardzo chciałam spróbować jeszcze swoich sił poza granicami Polski i uważam, że wyszło mi to na dobre zarówno pod względem osobistym, ale oczywiście też zawodowym! Pracowałam ze świetnymi trenerami, miałam w składzie bardzo fajne zawodniczki, przez całym sezon grałam pierwsze skrzypce na boisku, czego chcieć więcej? (uśmiech). W tym sezonie zależało mi na powrocie do Polski, jestem już coraz starsza i potrzebowałam pewnej stabilizacji w życiu, której uważam nie byłabym w stanie osiągnąć mieszkając za granicą. Oferta z Kalisza bardzo mnie zaskoczyła, oczywiście w pozytywnym sensie, przyznam szczerze, że tak pochłonęła mnie gra we Francji, że nawet nie śledziłam dokładnie polskiej ligi w tym sezonie. Kalisz ma ambitne plany, klub rozwinął się bardzo pod względem zarówno organizacyjnym jak i marketingowym. Do zespołu dołączył włoski trener, Ania Werblińska przejęła rolę asystentki, co mnie bardzo zszokowało, oczywiście pozytywnie. Wszystko wygląda bardzo profesjonalnie, czego oczekuje zawsze od klubu, w którym decyduje się zagrać. Na ten moment kadra klubu wygląda też bardzo obiecująco, a z tego co się orientuje ma być jeszcze lepiej, więc mocno liczę na to, że wszystko poukłada się po naszej myśli i będziemy świętować niejeden sukces w tym sezonie!"
- komentuje transfer nasza nowa środkowa.

"Niezwykle cieszymy się, że Maja zgodziła się zagrać w naszych barwach. Była jedną z priorytetowych dla nas zawodniczek, w czasie tegorocznego okresu transferowego. Uważamy, że Majka jest jedną z najlepszych polskich środkowych ostatnich lat, która co sezon utrzymuje poziom swojej gry na bardzo wysokim poziomie. Transfer do Francji był dla niej trochę życzeniowy, bowiem wiemy, że bardzo chciała zagrać w tym kraju, co też jest tylko z zaletą dla niej, bo miała okazję trenować pod okiem bardzo dobrych trenerów i obracać się w gronie dobrych zawodniczek. Teraz powraca na nasze polskie parkiety i jak zapowiada ma zamiar pokazać się z jak najlepszej strony!" - komentuje transfer prezes Wojtyła.

[link widoczny dla zalogowanych]

Sante MKS Kalisz 2022|2023:

R: #2 Krajewska, ?
A: #11 Łukasik, ?
P: #7 Lazović, ?, ?, ?
S: #14 Gryka, #9 Centka, #1 Tokarska, ?
L: #16 Mazur, ?
</center>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szymek8911
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2020
Posty: 1984
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:21, 15 Maj 2021    Temat postu:

<center>"Niemka pierwszą nową przyjmującą w naszej ekipie!"

Swoją seniorską karierę rozpoczęła dopiero w 2017 roku, ale od razu zaskarbiła sobie serca kibiców swoją grą, ale także swoją niezwykle ciepłą osobowością. Mierzy 189 cm wzrostu i ostatnie trzy sezony spędziła w rodzimej lidze, w klubie USC Munster. Jak donosi nasz skaut jest to niezwykle perspektywiczna zawodniczka, która z roku na rok robiła ogromne postępy w swojej grze. Grała w podstawowym składzie swojego zespołu i była jedną z najlepszych siatkarek w niemieckiej Bundeslidze na swojej pozycji. Tym bardziej cieszymy się, że podpisała z naszym klubem 2-letni kontrakt!

Panie i Panowie - LINA ALSMEIER oficjalnie naszą nową przyjmującą na sezon 2022/2023!

"Cieszę się, że sytuacja potoczyła się tak, a nie inaczej. Początkowo myślałam, że pozostanę w Munster na kolejny sezon, jednak manager poinformował mnie, że jeden z polskich zespołów jest zainteresowany moją osobą i mimo początkowych obaw, czy poradzę sobie w grze za granicą postanowiłam podjąć to wyzwanie. O polskiej lidze słyszałam bardzo wiele różnych opinii, w końcu wiele z moich reprezentacyjnych koleżanek miało okazję tutaj grać i w przeważającej ilości były one pozytywne. Stricte w Kaliszu też grała nie tak dawno jedna z moich bardzo dobrych koleżanek - Jennifer Janiska i mimo, że wtedy dla tego klubu sezon był bardzo kiepski to zachwalała ona ogólną atmosferę w klubie, czy też kwestię organizacyjne, treningowe. Mimo wszystko słyszałam, że wiele się u Was pozmieniało, Kalisz rozwinął się mocno po ostatnim sezonie i ma aspiracje, by być jednym z najlepszych w lidze, co również ostatecznie zaważyło na tym, że zdecydowałam się na grę właśnie w tym klubie. Fajna para trenerów, cieszy mnie na pewno obecność w niej Ani Werblińskiej, której grę podziwiałam z wypiekami na twarzy jeszcze gdy byłam w szkole podstawowej. To będzie dla mnie zaszczyt pracować z taką zawodniczką. Ogólnie kadra prezentuje się na ten moment bardzo obiecująco, dojść ma jeszcze kilka klasowych zawodniczek. Cieszę się, że wybrałam ten kierunek i liczę oczywiście na sukcesy klubu, ale również na to, że będę miała okazję rozwinąć się bardzo jako zawodniczka." - komentuje nasza nowa przyjmująca.

"Lina to jedna z najlepszych zawodniczek młodego pokolenia w Europie, jej postępom przyglądamy się od bardzo dawna i nie wyobrażaliśmy sobie, że mogłoby zabraknąć jej w naszej ekipie w tym sezonie. Mimo jej wciąż ważnego kontraktu z niemieckim zespołem udało się nam ostatecznie dogadać i Lina przyleci do Polski tuż po sezonie reprezentacyjnym. Uważam, że wniesie do drużyny nie tylko pod względem siatkarskim, ale też pomoże bardzo w tworzeniu dobrej atmosfery w klubie. Zaryzykuje stwierdzeniem, że może to być transferowy strzał w dziesiątkę!"
- komentuje prezes Wojtyła.

[link widoczny dla zalogowanych]

Sante MKS Kalisz 2022|2023:

R: #2 Krajewska, ?
A: #11 Łukasik, ?
P: #7 Lazović, #18 Alsmeier, ?, ?
S: #14 Gryka, #9 Centka, #1 Tokarska, ?
L: #16 Mazur, ?
</center>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szymek8911
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2020
Posty: 1984
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:21, 15 Maj 2021    Temat postu:

<center>"BOOM! HIT TRANSFEROWY! Reprezentacyjna atakująca dołącza do zespołu z Kalisza!!!"

Reprezentantka Polski we wszystkich możliwych kategoriach, złota medalistka ME kadetek oraz juniorek z 2013 roku, dwukrotna Mistrzyni Polski z ekipą Chemika Police oraz zdobywczyni Pucharu Polski. Od początku kariery pokładano w niej wielkie nadzieje, swoje pierwsze kroki siatkarskie stawiała w ekipie ŁMLKS Łask, w którym grała mając zaledwie 14 lat! Mierząca 191 cm wzrostu ostatnie cztery lata spędziła we Włoszech, a ostatni sezon w barwach Unet E-Work Busto Arsizio!

Panie i Panowie - MALWINA SMARZEK oficjalnie naszą nową atakującą na sezon 2022/2023!!!!

"Wiem, że dla niektórych może być to duże zaskoczenie, że dołączyłam właśnie do ekipy z Kalisza, tym bardziej, że nie będziemy miały nawet okazji wystąpić w europejskich pucharach. Mimo wszystko czekałam na atrakcyjną ofertę z Polski, chciałam tutaj móc znowu się sprawdzić, tym bardziej, że liga jest z roku na rok coraz lepsza i uważam, że jeśli w takim tempie będzie się rozwijać to ma szansę dorównać nawet lidze włoskiej! Do przyjazdu tutaj też przekonała mnie wizja zespołu. Klub ma bardzo ambitne cele, dołączyły bardzo ciekawe zawodniczki, wiem że prezes wraz z trenerami włożyli całe serce i zaangażowanie w to żeby spróbować wedrzeć się do najlepszej czwórki w kraju, ja oczywiście, zarówno jak moje koleżanki damy z siebie wszystko, aby właśnie tak się stało. Nie ukrywam, że wracam do Polski po medal i nie wyobrażam sobie innego scenariusza na najbliższe rozgrywki!"
- komentuje nasza nowa atakująca.

"Jesteśmy niezwykle szczęśliwi, że udało się Malwinę przekonać do gry w naszym klubie. Było to dla nas jeden z priorytetów, który udało się spełnić i jesteśmy bardzo dumni, że możemy przekazać naszym kibicom tak radosną nowinę! Malwina to bardzo dobra zawodniczka, będzie także wzorem do naśladowania dla naszych młodszych dziewczyn, które dopiero wchodzą w dorosłą siatkówkę. Myślę, że będzie to korzyść dla obydwu ze stron i tak jak Malwina powiedziała w tej sytuacji nie wyobrażam sobie innego scenariusza, niż powieszenie na szyi krążka Mistrzostw Polski!" - komentuje transfer prezes Wojtyła.

[link widoczny dla zalogowanych]

Sante MKS Kalisz 2022|2023:

R: #2 Krajewska, ?
A: #11 Łukasik, #17 Smarzek
P: #7 Lazović, #18 Alsmeier, ?, ?
S: #14 Gryka, #9 Centka, #1 Tokarska, ?
L: #16 Mazur, ?</center>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szymek8911
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2020
Posty: 1984
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 9:58, 16 Maj 2021    Temat postu:

<center>"Młoda libero dołącza do naszej ekipy!"

W swoim dorobku jak na razie nie ma za wielu medali, do największych sukcesów może jednak zaliczyć z pewnością srebrny medal pierwszej ligi zdobyty z zespołem z Piły. Karierę rozpoczynała w klubie ŁKS Commercecon Łódź, gdzie grała przez jeden sezon zaraz po awansie do ekstraklasy. Później postanowiła przenieść się właśnie do Piły, gdzie rozwijała swoje siatkarskie umiejętności, aż do teraz. Mierząca 170 cm libero rywalizować na pozycji będzie z Julką Mazur.

Panie i Panowie - ANNA PAWŁOWSKA oficjalnie naszą nową libero na sezon 2022/2023!

"Bardzo cieszę się, że będę mogła znów występować na parkietach Tauron Ligi. Gra w pierwszej lidze w zespole z Piły bardzo rozwinęła mnie jako zawodniczkę, nauczyłam się tam wiele i zawsze będę im za to wdzięczna, że obdarzyli mnie tak dużym zaufaniem. W sezonie 2019/2020 otarłyśmy się o awans do TL, pamiętam, że bardzo to przeżywałyśmy, później nie było w klubie najlepiej, zaczęły pojawiać się pewne problemy, o których nie chce mówić, które mocno wpływały także na atmosferę w zespole. Tak więc postanowiłam opuścić po sezonie Piłę i spróbować swoich sił gdzieś indziej, jednak nie spodziewałam się, że trafię do takiego klubu jakim jest Kalisz! Już przed sezonem wszystko wygląda bardzo obiecująco, kadra jest bardzo mocna, władze klubu otwarcie mówią o walce o najlepszą czwórkę. Nie mogę się doczekać rozpoczęcia sezonu, liczę na to, że wszystko poukłada się po naszej myśli jako klubu oraz, że indywidualnie będę miała okazję jeszcze bardziej rozwinąć skrzydła!" - komentuje nasza nowa libero.

"Ania to bardzo dobra libero, przede wszystkim jeśli chodzi o element obrony. W pierwszej lidze radziła sobie na prawdę bardzo fajnie, czym zyskała uznanie w naszych oczach i dzisiaj możemy oficjalnie powitać ją w zespole. Uważam, że idealnie wpasuje się w drużynę i razem z Julką będą się wzajemnie świetnie uzupełniać" - dodaje prezes Wojtyła.

[link widoczny dla zalogowanych]

Sante MKS Kalisz 2022|2023:

R: #2 Krajewska, ?
A: #11 Łukasik, #17 Smarzek
P: #7 Lazović, #18 Alsmeier, ?, ?
S: #14 Gryka, #9 Centka, #1 Tokarska, ?
L: #16 Mazur, #20 Pawłowska</center>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szymek8911
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2020
Posty: 1984
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:17, 16 Maj 2021    Temat postu:

<center>"Była reprezentantka Polski wzmocni przyjęcie zespołu z Kalisza!"

Ma za sobą występy w seniorskiej reprezentacji Polski, do jej głównych zdobyczy medalowych należą złote medale Mistrzostw Polski Kadetek, oraz Juniorek. Z kadrą reprezentacji w 2019 roku miała okazję świętować złoty medal turnieju Volley Masters Montreux. Mierząca 186 cm wzrostu przyjmująca występowała w takich klubach jak Pałac Bydgoszcz, MKS Muszyna, Developres Rzeszów, BKS Bielsko-Biała, Radomka Radom, a w ostatnim sezonie w pierwszoligowej Jedynce Tarnów, gdzie mocno pracowała nad odbudowaniem swojej formy.

Panie i Panowie - EMILIA MUCHA oficjalnie naszą nową przyjmującą na sezon 2022/2023!

"W zeszłym sezonie zdecydowałam się na transfer do ekipy z Tarnowa, która walczyła w pierwszej lidze z tego względu, że chciałam popracować nad ustabilizowaniem mojej formy, która w moim drugim sezonie w Radomiu mocno falowała. W Tarnowie spędziłam super czas, miałam bardzo fajne dziewczyny w zespole, z którymi na pewno będę dalej utrzymywać kontakt i jeśli będzie okazja to również odwiedzać. Uważam, że rozegrałam całkiem fajne sezon, na pewno jako zespół nie zaprezentowaliśmy się rewelacyjnie, ale ja indywidualnie nie mogę narzekać. Gdy więc pojawiła się oferta z Kalisza długo się nie zastanawiałam. Wiedziałam, że sezon w pierwszej lidze był raczej jednosezonowy i ze swojej strony bardzo chciałam powrócić do Tauron Ligi. Kalisz to zespół z bardzo dużymi ambicjami na nowy sezon, będziemy mieć w składzie Malwinę Smarzek, która jest jedną z najlepszych atakujących w Europie, dołączyły też ciekawe młodsze zawodniczki, które też gdzieś tam kojarzę z pierwszej ligi. Na papierze wszystko wygląda obiecująco, teraz wszystko leży w naszych rękach, aby dać z siebie wszystko najpierw w sezonie przygotowawczym, później na każdym meczu i treningu i wykręcić jak najlepszy wynik w lidze, myślę, że rywale powinni się nas obawiać!" - komentuje nasza nowa przyjmująca.

"Bardzo cieszy nas fakt, że Emilka dołączy do zespołu. Jest to dziewczyna z silnym charakterem i wielkimi ambicjami, a to duża dodana w takim sporcie jak siatkówka. Oprócz tego ma duży talent, co pokazała chociażby w pierwszym sezonie w Radomce, później nieco podupadła na formie, jednak w Tarnowie znów prezentowała się bardzo fajnie. Uważam, że będzie ciekawym uzupełnieniem składu i w ważnych momentach będziemy mogli liczyć na jej doświadczenie i ogranie na polskich parkietach" - komentuje prezes Wojtyła.

[link widoczny dla zalogowanych]

Sante MKS Kalisz 2022|2023:

R: #2 Krajewska, ?
A: #11 Łukasik, #17 Smarzek
P: #7 Lazović, #18 Alsmeier, #13 Mucha, ?
S: #14 Gryka, #9 Centka, #1 Tokarska, ?
L: #16 Mazur, #20 Pawłowska</center>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szymek8911
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2020
Posty: 1984
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:40, 16 Maj 2021    Temat postu:

<center>"BOOM! Rozgrywająca reprezentacji Bułgarii zasila szeregi naszej drużyny!!!"

Od lat jest podstawową rozgrywającą reprezentacji swojego kraju, z którą wygrała między innymi złoty medal Ligi Europejskiej w 2018 roku, gdyż została wybrana najlepszą rozgrywającą turnieju. Można nazwać ją siatkarskim obieżyświatem, bowiem do tej pory miała okazję grać już w Bułgarii, Azerbejdżanie, Niemczech, Włoszech, Rosji oraz Rumunii. W 2019 roku postanowiła wrócić do kraju, gdzie w barwach Maritzy Plovdiv grała w tamtejszej lidze przez ostatnie 4 sezony! W tym roku postanowiła spróbować swoich sił w kompletnie nowej dla niej lidze, co poskutkowało transferem do naszej ekipy!

Panie i Panowie - Lora Kitipova oficjalnie naszą nową rozgrywającą na sezon 2022/2023!

"Zawsze lubiłam podróżować po świecie, poznawać nowych ludzi, uczyć się nowego języka, a bycie siatkarką bardzo mi w tym wszystkim pomagało. Grałam do tej pory w wielu krajach, jednak w 2019 roku pojawiła się bardzo atrakcyjna oferta z bułgarskiej ligi, z której postanowiłam skorzystać i na jakiś czas zawiesić swój podróżniczy styl życia (śmiech). Po udanym siatkarsko czasie w ojczyźnie uznałam, że pora na zmiany, bardzo chciałam zaznać jakiejś zagranicznej przygody i gdy tylko pojawiła się oferta z polskiej ligi długo się nie zastanawiałam. To cudowny kraj do grania w siatkówkę, zdążyłam się o tym przekonać chociażby występując tutaj z reprezentacją. Dużo pozytywnego słyszałam też od swoich reprezentacyjnych koleżanek, kilka z nich nie tak dawno miało okazję występować na parkietach Tauron Ligi i bardzo sobie chwaliły ogólną organizację ligi oraz jej poziom. Wiem też, że od tamtego czasu sporo się zmieniło i teraz liga polska jest jeszcze bardziej wyrównana. Kiedy dowiedziałam się jakie zawodniczki zagrają chociażby w naszej ekipie, która jeśli dobrze pamiętam zajęła 6 miejsce w ostatnich rozgrywkach, to złapałam się za głowę (śmiech). Jestem bardzo podekscytowana nadchodzącym sezonem, już nie mogę się odczekać przedsezonowego spotkania z dziewczynami i trenerami, czuję, że to będzie udany sezon!" - komentuje nasza nowa rozgrywająca.

"Lora to znakomita zawodniczka i świetne uzupełnienie na pozycji rozgrywającej. Razem z Martą będą się świetnie uzupełniać i uważam, że będzie duża rywalizacja na pozycji, która mam nadzieję będzie ciągnęła jedną i drugą do góry. Staraliśmy się o zawodniczkę z reprezentacyjnym doświadczeniem i udało się, będzie to z pewnością duża wartość dodana do zespołu i mamy nadzieje, że mocno przyczyni się do osiągnięcia wyznaczonych przez nas celów!" - komentuje prezes naszego klubu.

[link widoczny dla zalogowanych]


Sante MKS Kalisz 2022|2023:

R: #2 Krajewska, #4 Kitipova
A: #11 Łukasik, #17 Smarzek
P: #7 Lazović, #18 Alsmeier, #13 Mucha, ?
S: #14 Gryka, #9 Centka, #1 Tokarska
L: #16 Mazur, #20 Pawłowska</center>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szymek8911
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2020
Posty: 1984
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:16, 16 Maj 2021    Temat postu:

<center>"BOOM!!! Przyjmująca reprezentacji Polski zamyka nasz skład na nowy sezon!!!"

Do jej największych sukcesów należy zdecydowanie brązowy medal Mistrzostw Europy wywalczony z juniorską reprezentacją Polski w 2018 roku. Mierząca 181 cm wzrostu przyjmująca karierę siatkarską zaczynała w Radomiu, skąd pochodzi. W bardziej poważną siatkówkę weszła po przenosinach do SMS'u Szczyrk, a później LTS Legionovia Legionowo, gdzie zrobiła największe postępy zdobywając przy tym MP juniorek w 2018 roku oraz zostając MVP tej imprezy dwa lata z rzędu (2017 oraz 2018 rok). Przygodę z seniorską siatkówką kontynuowała w ekipie z Legionowa prezentując się bardzo dobrze, co poskutkowało bardzo szybko transferem do ligi włoskiej. Potem postanowiła wrócić do Polski, gdzie grała w swoim rodzinnym mieści, by po sezonie znów próbować swoich sił za granicą, tym razem w lidze niemieckiej.

Panie i Panowie - Zuzanna Górecka oficjalnie naszą nową przyjmującą na sezon 2022/2023!

"Cieszę się, że nadarzyła się okazja powrotu do Polski. Spłynęło do mnie sporo ofert z Tauron Ligi, jednak plan budowy zespołu, jego ambicji i chęci walki o jak najlepsze lokaty w lidze ostatecznie przekonał mnie do wybrania oferty zespołu z Kalisza. Z prezesem Wojtyłą byłam w kontakcie właściwie przez ostatecznie trzy lata, rok w rok dostawałam oferty z tego zespołu, jednak wtedy jeszcze tego nie czułam, teraz to inna historia, klub zakontraktował bardzo dobre zawodniczki, mamy walczyć o najwyższe cele, a to jest dla mnie w tym momencie najważniejsze przy wyborze zespołu. Myślę, że dodatkowym atutem będzie to, że sporo z nas zna się ze zgrupować kadry, ja osobiście gdzieś tam na różnym etapie miałam okazję trenować praktycznie z każdą dziewczyną z obecnego składu, więc możemy mieć przewagę tym, że już mniej więcej wiemy która jak gra. Liga będzie w tym sezonie bardzo wyrównana, ale wierzę w to, że zrobimy wszystko, aby zadowolić naszych kibiców i sięgnąć po krążek MP!" - komentuje nasza nowa przyjmująca.

"Zuzia jest ostatnią nową zawodniczką, która dołączy do naszego zespołu przed zbliżającym się sezonem. To kolejna młoda, utalentowana zawodniczka, która zasili szeregi naszego zespołu. Udało nam się tym samym zbudować po raz kolejny młody zespół, tym razem wsparty najwyższej klasy zawodniczkami. Uważam, że taka kombinacja będzie bardzo groźna i śmiem twierdzić, że każdy zespół będzie w naszym zasięgu!"
- komentuje transfer nasz prezes.

[link widoczny dla zalogowanych]

Sante MKS Kalisz 2022|2023:

R: #2 Krajewska, #4 Kitipova
A: #11 Łukasik, #17 Smarzek
P: #7 Lazović, #18 Alsmeier, #13 Mucha, #8 Górecka
S: #14 Gryka, #9 Centka, #1 Tokarska
L: #16 Mazur, #20 Pawłowska</center>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lskmanager.fora.pl Strona Główna -> MKS STS Kalisz Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 7 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin